Parczew: Ukradli rower za 2 tys. zł i nie umieli wyłączyć blokady
Kryminalni z Parczewa zatrzymali dwóch sprawców kradzieży roweru. Rower posiadał specjalne zabezpieczenie, które niechcący uruchomili. Pojazd został przez nich ukryty bo nie dało się nim dalej jechać. Mężczyznom grozi teraz kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Policjanci z Zespołu Operacyjnego parczewskiej komendy na podstawie własnych materiałów i ustaleń zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy we wtorek ukradli rower. Rower został skradziony z placu kościelnego przy ul. Kościelnej. Kobieta, która robiła zakupy pozostawiła go w wydawałoby się bezpiecznym miejscu. Pojazd był jednak uznanej marki i posiadał zabezpieczenie na które złodzieje nie byli przygotowani. 19 latkowie razem odjechali damką wartości ponad 2 tys złotych, jednak w pewnej chwili zatrzymali się aby dokładnie przyjrzeć się łupowi. Oglądając bicykl niechcący uruchomili zabezpieczenie, które zablokowało tylne koło. By nie wzbudzać podejrzeń pojazd został przez nich ukryty. Złodzieje zostali wczoraj ustaleni i zatrzymani.
Mieszkańcy Parczewa dobrze znani policjantom usłyszeli już zarzuty kradzieży. Byli już wcześniej notowani. Wskazali też miejsce gdzie ukryli rower, który odzyskano. Za swoje postępowanie odpowiedzą przed Sądem . Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
AŁ