Lublin: Odpowiedzą za rozbój
Policjanci z VI komisariatu ustalili i zatrzymali 3 sprawców rozboju na mieszkańcu Lublina. Mężczyźni, najpierw jadąc autobusem obserwowali pokrzywdzonego, później wysiedli za nim na przystanku, a następnie napadli i pobili. Pokrzywdzony stracił torbę po laptopie z zawartością dwóch kartonów papierosów i dwóch kuponów lotto. Dwaj sprawcy zostali wczoraj tymczasowo aresztowani, najmłodszy z nich – 17-latek będzie odpowiadał przed sądem dla nieletnich. Już trafił do ośrodka wychowawczego.
Do napadu doszło w ubiegłym tygodniu. Jadącego autobusem o centrum miasta mężczyznę obserwowało trzech sprawców. Wysiedli za nim na przystanku w przy ulicy Tokarskiej. W momencie, gdy zauważyli, że nikogo nie ma w okolicy zaatakowali pokrzywdzonego. Mężczyzna został podcięty, a następnie pobity. Gdy pokrzywdzony przestał się bronić, sprawcy wyrwali mu torbę po laptopie i uciekli. Ich łupem padły dwa kartony papierosów oraz dwa kupony lotto.
Pokrzywdzony po zdarzeniu zgłosił się na komisariat. Sprawą zajęli się kryminalni z „szóstki”. Szybko wytypowali sprawców. Okazało się, że to trzej młodzi mieszkańcy Lublina w wieku 17, 19 i 23 lat. Dwóch z nich zostało zatrzymanych na terenie miasta. Najstarszy – 23-latek sam zgłosił się do komendy Policji w Strzelcach Opolskich, gdy dowiedział się, że dwaj jego kompani wpadki w ręce mundurowych. Wszyscy sprawcy zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty. Najmłodszy z nich trafił do ośrodka wychowawczego, natomiast dwaj jego koledzy na wniosek policji i prokuratury zostali wczoraj tymczasowo aresztowani.
Za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
KG