Lublin: Podając sią za pracownice NFZ i ZUS okradły starsze osoby
Blisko 23 tys. zł. stracili wczoraj starsi mieszkańcy Lublina, którzy padli ofiarami wyrafinowanych oszustek. Kobiety podając się za pracowniczki ZUS i NFZ pod pozorem zbierania informacji o chorobach, weszły do mieszkań kradnąc oszczędności. Tera oszustki poszukują policjanci.
Do oszustw doszło wczoraj na terenie działania Komisariatu IV Policji w Lublinie. Z przyjętego pierwszego z zawiadomień wynika, że do jednego z mieszkań przy ul. Bolesława Chrobrego zapukały dwie kobiety. Drzwi otworzyła im pond 80-letnia właścicielka. Nieznajome przedstawiając się za pracownice NFZ weszły do środka. Twierdziły, że zbierają informacje o stanie zdrowia gospodarzy i zażywanych leków, które będą potrzebne do stworzenia opinii i ewentualnego przyznania refundacji.
Kiedy do mieszkania wrócił mąż starszej pani, podająca się za pielęgniarkę kobieta „zafundowała” mu masaż szyi w związku z wykrytymi dolegliwościami. Druga z kobiet wykorzystując nieuwagę znajdujących się w kuchni z „pielęgniarką” gospodarzy w tym czasie plądrowała inne pomieszczenia.
W sumie oszustka skradła starszemu małżeństwu blisko 22 tys. zł.
Do kolejnego oszustwa doszło także przy ul. Wileńskiej. Tym razem oszustki podały się za pracownice ZUS-u. Starsze małżeństwo straciło 1 tys. złotych.
Oszustek poszukują teraz policjanci. Z zawiadomień poszkodowanych wynika, że sprawczynie to dwie kobiety w wieku około 30 lat i około 170 cm wzrostu. Jedna z nich była szatynką o krótkich włosach.. Druga z kobiet była tęga i miała ciemne krótkie włosy.
Jednocześnie policjanci apelują o ostrożność i ograniczone zaufanie do nieznajomych osób, które odwiedzają nasze domy Nigdy nie mamy pewności, czy osoba, która nas nachodzi, jest tym, za kogo się podaje. Nie wpuszczajmy obcych ludzi do mieszkań, tym bardziej jeśli jesteśmy sami w dom. Starszych członków naszych rodzin uczulmy na tego typu sytuacje.
AK