Opole Lub.: Nietrzeźwi kierowcy w rękach Policji
W ciągu minionego weekendu opolscy policjanci zatrzymali prawo jazdy dwom nietrzeźwym kierującym. Obydwaj to niechlubni rekordziści. Policja apeluje do kierowców o trzeźwość i wyobraźnię. Decyzja o kierowaniu w stanie nietrzeźwości kosztuje czasem życie. W miniony czwartek w Kolczynie omal nie przypłaciła jej swoim życiem pasażerka Volkswagena, którą wiózł pijany 21-latek.
Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności groźnie wyglądającego wypadku, do którego doszło w miniony czwartek około 23.30 w Kolczynie. 21-letni mieszkaniec gminy Józefów nad Wisłą po wyjściu z łuku jezdni na prostym odcinku drogi nie dostosował prędkości do warunków na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do jego dachowania w przydrożnym rowie. W wyniku zdarzenia pasażerka pojazdu – mieszkanka gminy Łaziska doznała złamania ręki. Badanie trzeźwości 21-letka wykazało, że ma on w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu.
Kolejne dni przyniosły dowód nieodpowiedzialności i braku wyobraźni kierujących. W piątek około godziny 16.00 w Wilkowie opolscy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego oplem astrą 53- latka, którego badanie stanu trzeźwości wykazało prawie 3 promile w organizmie.
Niechlubnym rekordzistą okazał się 35-latek z gminy Wilków, który kierował seatem z wynikiem ponad 3,5 promila. Nieodpowiedzialni kierowcy stracili swoje prawa jazdy.
Za jazdę „na podwójnym gazie” grozi im wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 3 do 15 lat Osoby kierujące pojazdem w stanie nietrzeźwości będą musiały się także liczyć z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi.
EŻ