Opole Lub.: Pobił mieszkańca Warszawy, bo zaczepiał jego dziewczynę
Kara nawet 10 lat więzienia może grozić 20-latkowi z Poniatowej, który pod jednym z poniatowskich lokali uderzył 44 – letniego mieszkańca Warszawy. Mężczyzna doznał rozległych obrażeń i w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala.
W minioną niedzielę około godziny 1.00 w nocy opolscy policjanci zostali wezwani pod jeden z poniatowskich lokali, gdzie według zgłaszającego miało dojść do pobicia mężczyzny. Przybyli na miejsce policjanci w trakcie rozpytania świadków zdarzenia ustalili, że ubrany w bluzę z kapturem mężczyzna złapał nieznajomego za kurtkę i uderzył go pięścią w twarz. W wyniku tego poszkodowany upadł ze schodów uderzając głową w kostkę brukową. Nieprzytomny mężczyzna został przewieziony do szpitala. Okazał się nim 44 letni mieszkaniec Warszawy. Doznał on wielu obrażeń, które spowodowały realne zagrożenie jego życia.
W trakcie przeglądania monitoringu policjanci ustalili, kim jest mężczyzna, który uderzył 44 – latka. Okazał się nim 20 – letni mieszkaniec Poniatowej. Sprawca został zatrzymany. Usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu 44-latka.
W trakcie przesłuchania 20-latek przyznał, że uderzył mężczyznę, gdyż ten zaczepiał jego dziewczynę. Za swój czyn poniatowianin odpowie przed sądem. Grozi mu nawet do 10 lat więzienia.
EŻ