Biała Podlaska: Szybka reakcja służb uratowała mężczyznę
Dzisiejszej nocy dyżurny wisznickiego komisariatu odebrał telefon od starszego mężczyzny. Rozmówca stwierdził, że pali się mieszkanie, w którym on właśnie przebywa. Po przybyciu na miejsce policjanci wspólnie ze strażakami wyprowadzili z domu oszołomionego dymem mężczyznę. Został zabrany do szpitala, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Tuż przed godziną 3.00 do dyżurnego Komisariatu Policji w Wisznicach zadzwonił starszy mężczyzna, mieszkaniec Motwicy, informując, że pali się u niego w mieszkaniu. Policjant natychmiast skierował na miejsce radiowóz oraz powiadomił straż pożarną. Po przybyciu na miejsce policjanci wspólnie ze strażakami wyprowadzili z mieszkania 79-letniego, samotnie mieszkającego mężczyznę. Mieszkanie było mocno zadymione. Jak się okazało, najprawdopodobniej od papierosa zaczęła tlić się kołdra i częściowemu spaleniu uległo łóżko, na którym leżał mężczyzna.
79-latek nie doznał poparzeń ciała, jednak z objawami zatrucia dymem został zabrany do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. O sytuacji 79-latka policjanci poinformują gminny ośrodek pomocy społecznej, który sprawdzi, czy mężczyzna nie potrzebuje pomocy i opieki.
J.J.