Aktualności

Lublin: Areszt dla fałszywego wnuczka.

Data publikacji 12.12.2015

Lubelscy policjanci zatrzymali 45-letniego mieszkańca Lublina. Mężczyzna na swoim koncie ma 4 oszustwa tzw. metodą na wnuczka lub policjanta na łączną kwotę 110 000 złotych oraz jedno usiłowanie wyłudzenia 60 000 złotych. Lublinianin usłyszał już zarzuty. Wczoraj sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara do 8 lat więzienia.

Policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Mieniu KMP Lublin zatrzymali 45-letniego mieszkańca Lublina. Mężczyzna wpadł w ręce policjantów bezpośrednio po ostatnim z oszustw w miniony czwartek. 45-latek wówczas odebrał od pokrzywdzonej 29 tys. złotych. Jak wynikało z ustaleń policjantów  miał on również związek z innymi oszustwami na terenie Lublina.

Policjanci podczas prowadzonych czynności udowodnili mu w sumie 4 oszustwa na łączną kwotę 110 tys. złotych oraz jedno usiłowanie na kwotę 60 tys. złotych. 45-latek został już przesłuchany i usłyszał zarzuty. Pieniądze z ostatniego z przestępstw wróciły już do właścicielki. Wczoraj na wniosek policji i prokuratury sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu.

Metoda działania sprawców jest niezmienna. Najpierw wykonują telefon podając się za członka rodziny lub policjanta. Proszą o duże sumy pieniędzy w związku z zaistniałym wypadkiem drogowym. Pieniądze mają zostać przekazane członkom rodziny pokrzywdzonych. Sprawcy oszustw wywierają na ofiarach presję czasu. Nie dają chwili na zastanowienie się, czy sprawdzenie informacji o dzwoniącym. Pamiętajmy o tym, że policjanci nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.

KG

Powrót na górę strony