Tomaszów Lub.: Uważajmy na oszustów
Wczoraj oszuści działający metodą „na policjanta” czterokrotnie zadzwonili do mieszkanek Tomaszowa Lubelskiego. W trzech przypadkach starsze kobiety nie dały się nabrać. Niestety jedna z kobiet 76-latka, uwierzyła oszustom i straciła oszczędności swojego życia. Dwóm nieznanym mężczyznom przekazała kwotę 53 tys. złotych za rzekome ratowanie wnuka, który miał potrącić śmiertelnie człowieka.
Wczoraj w godzinach 9.50 - 13.30 nieznani sprawcy czterokrotnie próbowali dokonać oszustwa dzwoniąc do czterech kobiet w wieku 76 , 86, 76 oraz 76 lat mieszkanek Tomaszowa Lubelskiego, które informowali telefonicznie, że ich syn, kuzyn lub wnuk byli sprawcami wypadku drogowego, gdzie doszło do potrącenia człowieka i grozi im kara więzienia. Pieniądze miały być potrzebne za polubowne załatwienie sprawy. Od pierwszej kobiety sprawcy próbowali wyłudzić kwotę 30 tys. zł. W następnych dwóch przypadkach sprawcy próbowali wyłudzić pieniądze w nieokreślonej kwocie. Kobiety te zorientowały się jednak, że prawdopodobnie chodzi o oszustwo i powiadomił Komendę Powiatową Policji w Tomaszowie Lubelskim.
Niestety czwarta kobieta 76-letnia mieszkanka Tomaszowa Lubelskiego do której dzwonił sprawca podający się za policjanta informując ją, że wnuk miał wypadek samochodem, potrącił śmiertelnie człowieka i grozi mu więzienie straciła pieniądze. Po wcześniejszym telefonie kobieta wpuściła do swojego mieszkania dwóch mężczyzn, którzy zażądali od niej 60 tys. złotych rzekomo na ratowanie wnuka. Kobieta będąc w szoku wydała pieniądze w kwocie 53 tys. złotych.
Policjanci apelują o rozwagę i czujność. Zawsze w takich wypadkach warto skontaktować się z członkiem rodziny. Należy uważać także aby nie wpuszczać do mieszkań podejrzanych, nieznanych osób. Przypominamy, że Policja ani też inne służby powołane do ścigania przestępstw nigdy nie żądają pieniędzy. W przypadku takiej sytuacji bądź jakichkolwiek wątpliwości należy dzwonić pod numer 997 lub 112.
A.P.