Ryki: Zatrzymani zaraz po włamaniu
Ryccy kryminalni zatrzymali 18-latka oraz 17-latka, którzy kilkanaście minut wcześniej włamali się do sklepu. Z wnętrza zabrali artykuły spożywcze, przemysłowe oraz papierosy. Wartość strat pokrzywdzony oszacował na 4500 złotych. Za kradzież z włamaniem zgodnie z kodeksem karnym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
-
logo
Do zdarzenia doszło minionej nocy w miejscowości Moszczanka. Najpierw oficer dyżurny odebrał zgłoszenie o jeżdżącym po miejscowości motocykliście, który zakłócał ciszę nocną. Na miejsce wysłany został patrol. Policjanci poszukując motocyklisty zauważyli wybite okno w jednym ze sklepów spożywczych. Jak się okazało sprawcy dostali się do wnętrza i skradli artykuły spożywcze, przemysłowe, papierosy oraz pieniądze. Pokrzywdzony oszacował straty na 4,5 tys. złotych.
Na miejsce zdarzenia pojechali także ryccy kryminalni. Na ul. Warszawskiej w Rykach zauważyli motocykl. Pasażer na widok policjantów odrzucił pakunek. Pojazd został zatrzymany do kontroli. Jak się okazało byli to dwaj mieszkańcy Stężyca w wieku 17 i 18 lat. W pakunku, który odrzucili znajdowały się pochodzące z włamania rzeczy. 18-latek oraz 17-latek trafili do policyjnego aresztu. Przyznali się do przedstawionego zarzutu i wyrazili chęć dobrowolnego poddania się karze.
Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
J.W.