Aktualności

Kraśnik: Policjanci poszukują fałszywego inkasenta.

Data publikacji 15.10.2015

87-letnia mieszkanka Kraśnika straciła pieniądze po tym, jak do swojego domu wpuściła mężczyznę podającego się za pracownika zakładu energetycznego. Ten twierdząc, że jest nadpłata, zażądał okazania rachunków. Wykorzystując moment nieuwagi, ukradł 2 tys. złotych. Policjanci poszukują teraz fałszywego inkasenta i ostrzegają przed podobnymi oszustami.

Do kradzieży doszło w miniony wtorek.  Do samotnie mieszkającej 87-letniej kraśniczanki przyszedł nieznany mężczyzna podając się za pracownika zakładu energetycznego.  Pretekstem odwiedzin miało być sprawdzenie stanu licznika. Następnie stwierdzając, że  kobieta ma nadpłatę, poprosił o okazanie rachunków za energię i odcinka renty. Kobieta wyciągnęła przy „ inkasencie” portfel szukając potwierdzenia renty. Gdy nie znalazła pokwitowania, ten zaproponował, by pojechała z nim na pocztę celem sprawdzenia nadpłaty z możliwością jednoczesnej wypłaty pieniędzy.

Gdy 87-latk wyszła do przedpokoju, fałszywy pracownik opuścił jej mieszkanie, informując, że zaczeka pod blokiem. Gdy kobieta wyszła na zewnątrz, mężczyzny już nie było.  Po powrocie do domu ujawniła  brak portfela z gotówką w kwocie 2 tys.zł.

Policjanci poszukują oszusta i apelują o ostrożność w kontaktach z nieznajomymi.

Pamiętajmy: prawdziwy inkasent powinien mieć na szyi identyfikator ze zdjęciem oraz z opisem uprawnień. Należy zwrócić szczególną uwagę jeśli domniemany inkasent zaczyna rozmowę o uregulowaniu rachunku. Kontroler ma w obowiązku dokonanie jedynie odczytu liczników. W żadnym wypadku nie pobiera należności za energię elektryczną. W przypadku jakichkolwiek podejrzeń należy natychmiast powiadomić Policję dzwoniąc pod numer 997 lub 112.

W trosce o bezpieczeństwo mieszkańców, policjanci proszą o ostrzeganie starszych osób, sąsiadów, samotnie mieszkających, którzy najczęściej narażeni są na działanie przestępców.

S.K.

Powrót na górę strony