Zamość: Wspólne ćwiczenia Policji i Wojska.
Policyjni negocjatorzy, pirotechnicy i przewodnik z psem wzięli dziś udział w ćwiczeniach zorganizowanych w obiektach zamojskiej jednostki wojskowej. Ich celem było skoordynowanie działań służb mundurowych podczas wystąpienia sytuacji kryzysowej.
Scenariusz wspólnych działań zakładał, że na teren jednego z obiektów zamojskiej jednostki wojskowej, gdzie funkcjonuje magazyn broni, pod pozorem sprawdzenia czy nie doszło do awarii sieci wodociągowej weszło trzech uzbrojonych napastników, podszywających się pod pracowników firmy budowlanej. Grożąc użyciem noża obezwładniają służbę dyżurną i domagają się wydania broni z magazynu. Czujność jednego z żołnierzy uruchamia alarm w jednostce. Od tego momentu rozpoczyna się wspólna koordynacja działań służb mundurowych. Na miejsce wezwany zostaje patrol ochrony, żandarmeria wojskowa i policjanci z zamojskiej komendy. Do jednostki wojskowej przybywają policyjni negocjatorzy, funkcjonariusze grupy minersko-pirotechnicznej i przewodnik z policyjnym owczarkiem.
Negocjatorzy próbują nawiązać kontakt i podjąć negocjacje z przestępcami. Efektem ich działań jest uwolnienie zakładników i poddanie się napastników. Dwaj z nich opuszczają budynek. Obezwładnieni przez policjantów, przekazani zostają w ręce funkcjonariuszy żandarmerii wojskowej. Trzeci napastnik próbuje podjąć ucieczkę. Jego zamiary krzyżuje jednak policyjny owczarek, który zatrzymuje uciekiniera. Końcowym etapem ćwiczeń było sprawdzenie przez policyjnych pirotechników pomieszczeń budynku, gdzie przebywali napastnicy, pod kątem pozostawienia przez nich materiałów niebezpiecznych i wybuchowych.
Wspólne ćwiczenia policjantów i żołnierzy były doskonałą okazją do sprawdzenia koordynacji działań i współdziałania służb na wypadek wystąpienia sytuacji kryzysowej.
JK