Opole lub.: Napadł na bezbronnego, a łupy ukrył w pniu drzewa
Do 12 lat więzienia grozi mieszkańcowi Opola Lubelskiego, który w wyniku rozboju ukradł telefon komórkowy oraz pieniądze. Zatrzymany przez Policję 38-latek w biały dzień napadł na bezbronnego mężczyznę, uderzył go w głowę, po czym ukradł telefon, 120 złotych oraz próbował zabrać zegarek.
Policjanci z Opola Lubelskiego przedstawili zarzuty dotyczące rozboju. Usłyszał je 38-latek, który przedwczoraj około godz. 10.40 na byłym placu buraczanym przy ulicy Przemysłowej w mieście napadł na leżącego mężczyznę. Sprawca uderzył swoją ofiarę w głowę, a następnie zrabował warty około 160 zł telefon komórkowy oraz 120 złotych.
Napastnik próbował również odebrać bezbronnemu mężczyźnie zegarek, lecz ten rozpaczliwie broniąc swej własności udaremnił jego zamiar. 38 – latek zabrał swój łup i uciekł.
Już kilka ulic dalej rozbójnik znalazł się w rękach Policji. Jak się okazało, napastnik już kilkakrotnie był notowany jako złodziej i włamywacz. Policjanci odzyskali także skradziony telefon ukryty go w pniu drzewa na pobliskiej posesji.
Stróże prawa przedstawili 38-latkowi zarzut rozboju. Za to przestępstwo grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Policja wystąpiła w tej sprawie z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie.
E.Ż.