Lubartów: Wjechała w przyczepkę
Dzisiaj w Kocku kierująca dostawczym renaultem kobieta uderzyła w tył przyczepki ciągniętej przez minivana. Mimo, że wszystko wyglądało bardzo groźnie, a pojazdy były poważnie uszkodzone, nikomu nic się nie stało. Przez blisko dwie godziny ruch w miejscu zdarzenia odbywał się wahadłowo.
We wtorek tuż przed południem na ulicy Kleeberga w Kocku doszło do groźnego zdarzenia drogowego. Kierująca dostawczym renaultem 62 – letnia mieszkanka Kocka uderzyła w tył przyczepki ciągniętej przez minivana. Siła uderzenia była tak duża, że przyczepka została niemal w całości zgnieciona niszcząc jeszcze tył samochody do którego była przypięta. Mimo, że wszystko wyglądało bardzo groźnie, nikomu nic poważnego się nie stało.
Zarówno sprawczyni kolizji, jak i poszkodowany kierowca, 41 – letni obywatel Bułgarii byli trzeźwi. Przez blisko dwie godziny ruch w miejscu zdarzenia odbywał się wahadłowo.
G.P.