Lublin: Dwa rozboje w godzinę
Środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu zastosował dziś sąd wobec 17-latka z Lublina. Młody mężczyzna w miniony weekend wspólnie z 16 latkiem napadł na przechodnia. Podobnego rozboju dokonali też niecałą godzinę później. Tym razem łupem sprawców padł portfel z dokumentami i pieniędzmi.
Do obu tych przestępstw doszło w minioną sobotę w rejonie ulic Pszczelej i Krężnickiej. Ze zgłoszenia, jakie otrzymali policjanci z VII komisariatu wynikało, że dwaj nieznani mężczyźni napadli na idącego chodnikiem przechodnia. Ci rzucili się na niego, bijąc po całym ciele i kopiąc. Nic jednak nie zabrali, gdyż poszkodowany nie miał przy sobie interesujących ich przedmiotów. Pewnie dlatego też, w niecałą godzinę później, ci sami młodzieńcy napadli na drugiego przechodnia. Wykorzystując jego stan nietrzeźwości, doprowadzili go do bezbronności i okradli. Łupem padł w tym przypadku portfel, dokumenty i pieniądze.
W poniedziałek dzięki pracy operacyjnym został ustalony, a potem zatrzymany jeden z napastników. Był nim 17-latek z Lublina, notowany przez mundurowych jako nieletni m.in. za przestępstwa przeciwko mieniu. Okazało się, że jego wspólnikiem od rozbojów był jego 16-letni znajomy. Ten już następnego dnia wyjechał na wakacje za granicę, ale po powrocie nie uniknie odpowiedzialności za swoje przewinienia przed sądem rodzinnym.
Dziś 17-latek został doprowadzony do sądu, który zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. Rozbój to przestępstwo zagrożone karą do 12 lat pozbawienia wolności.
A.K.