Świdnik: Oszukana na "dotację z UE"
Dwa tysiące złotych wyłudził od 86-letniej świdniczanki mężczyzna, który podał się za przedstawiciela Unii Europejskiej. Obiecywał, że dostanie ona dotacje na pogrzeb, jeśli przekaże wszystkie pieniądze jakie posiada. Policjanci poszukują oszusta i apelują o ostrożność w kontaktach z nieznajomymi. Oszust to mężczyzna w wieku ok. 50 lat, wzrost niski ok. 150 cm. włosy ciemne.
We wtorek późnym popołudniem do mieszkania 86-letniej mieszkanki Świdnika wszedł mężczyzna, który podał się za przedstawiciela Unii Europejskiej. Zapytał kobietę, czy ma odłożone pieniądze na pogrzeb, gdyż należy się jej dotacja. Świdniczanka wyjęła dwa tysięcy złotych oszczędności, które wręczyła nieznajomemu, ten je schował, poczynił notatki i pospiesznie opuścił mieszkanie.
Policjanci ze Świdnika ustalili, że nieznajomy mężczyzna odwiedził też sąsiadkę oszukanej kobiety. Jej również przedstawił się za przedstawiciela Unii Europejskiej. Na dowód wyciągnął tzw. legitymację – kawałek plastyku koloru żółtego. Kiedy usłyszał, że nie posiada ona w domu oszczędności, opuścił mieszkanie nie żądając żadnych pieniędzy. Oszust to mężczyzna w wieku ok. 50 lat, wzrost niski ok. 150 cm. włosy ciemne.
Ponownie apelujemy o rozwagę w kontaktach z nieznajomymi, którzy odwiedzają nasze mieszkania. Bądźmy czujni i podejrzliwi wobec osób, które podają się za urzędników i pracowników różnych instytucji. Przestrzegajmy członków swoich rodzin i ich znajomych, aby uchronić ich przed utratą swoich oszczędności.
J.K.