Aktualności

Włodawa/Łuków : Policjanci odzyskali skradzione mitsubishi, ze śpiącym w środku złodziejem.

Data publikacji 20.07.2015

Za kradzież pojazdu, kierowanie w stanie nietrzeźwości i naruszenie zakazu sądowego odpowie 26-latek. Mężczyzna w nocy z soboty na niedzielę ukradł zaparkowanego w Okunince mitsubishi carismę. Skradzione auto ze śpiącym złodziejem w środku, policjanci odnaleźli kilka godzin później na leśnej drodze w pow. łukowskim. Mężczyzna tłumaczył, że był na grzybach, zobaczył samochód i postanowił się w nim przespać. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności

Wczoraj dyżurny włodawskiej komendy został powiadomiony o kradzieży samochodu marki Mitsubishi Carisma w miejscowości Okuninka. Do kradzieży doszło sobotniej nocy. Jak ustalili policjanci,  trzy mieszkanki woj. mazowieckiego przyjechały carismą  do Okuninki. W sobotę kobiety przeparkowały samochód z terenu ośrodka, na którym przebywały i udały się na imprezę. W samochodzie pozostawiły w nim m.in. swoje dokumenty, karty bankomatowe oraz telefon. Gdy ok. godz. 3.00 wracały do miejsca, gdzie miały nocować, okazało się, że samochodu nie ma tam, gdzie zostawiły  kilka godzin wcześniej.  23 – latka oszacowała straty na 3 tysięcy złotych.

Zaraz po zgłoszeniu policjanci przystąpili do poszukiwań skradzionego auta. Już po kilku godzinach przy pomocy łukowskich stróżów prawa ustalili, gdzie znajduje się samochód. Łukowscy policjanci podczas patrolu na jednej z dróg  leśnych w okolicy miejscowości Krynka zauważyli zaparkowane mitsubishi, a w nim śpiącego mężczyznę. Był kompletnie pijany, a kontakt z nim - bardzo utrudniony. Był ni 26-letni mieszkaniec pow. łukowskiego. Wewnątrz auta mundurowi znaleźli przedmioty należące do poszkodowanej i jej znajomych: torebki, pieniądze, dokumenty i telefon.

Młody mężczyzna tłumaczył, że z kradzieżą auta w Okunince nie ma nic wspólnego. Twierdził, że był w lesie na grzybach, zobaczył samochód i postanowił się w nim przespać.    26 – latek z pow. łukowskiego został zatrzymany. Miał blisko dwa promile alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu okazało się, że miał też orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Mężczyzna odpowie wkrótce  za kradzież pojazdu, kierowanie w stanie nietrzeźwości i naruszenie zakazu sądowego. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności

B.Sz.

Powrót na górę strony