Aktualności

Lublin: Wyrwał torebkę, usłyszał zarzut

Data publikacji 15.07.2015

Dwa lata bezwzględnego pozbawienia wolności, 400 zł grzywny i obowiązek naprawienia szkody to kara, jakiej się dobrowolnie poddał 28-letni lublinianin. Mężczyznę zatrzymali policjanci z VII komisariatu po tym, jak wyrwał kobiecie torebkę. W środku znajdowały się dokumenty, pieniądze, biżuteria i kary płatnicze. Wartość strat poszkodowana wyceniła na około 2,5 tys. złotych.

Do przestępstwa doszło pod koniec czerwca przy ul. Uśmiechu. Do idącej chodnikiem kobiety podbiegł młody mężczyzna. Nieznajomy  usiłował wyrwać jej torebkę. Doszło do szarpaniny, ponieważ właścicielka nie chciała dać za wygraną. Po chwili jednak mężczyzna uciekł z łupem w ręku. Poszkodowana lublinianka zgłosiła się na VII komisariat. Jak relacjonowała, w torebce miała telefon,  łańcuszek, portfel z pieniędzmi, dokumenty i karty bankomatowe. Wartość strat wyceniła na około 2,5 tys. złotych. Kobieta podała też mundurowym rysopis sprawcy.

Jak się okazało, poszkodowana kobieta odzyskała skradzioną torebkę następnego dnia po kradzieży. Ktoś przyniósł jej własność na komisariat. Wewnątrz nie było ani portfela, ani kart płatniczych, ale za to  dokumenty i o dziwo łańcuszek.

Operacyjni z „siódemki” zajęli się poszukiwaniami złodzieja.  Mundurowi podejrzewali o to przestępstwo znanego im dobrze 28-latka z Lublina. Co do jego udziału w tym przestępstwie nabrali jeszcze większej pewności wtedy, kiedy nagrał się na jedną ze sklepowych kamer, jak płacił za zakupy skradziona kartą.

28-latek został zatrzymany i usłyszał zarzut kradzieży. Mężczyzna poddał się dobrowolnie karze dwóch lat bezwzględnego pozbawienia wolności, 400 zł grzywny i obowiązkowi naprawienia szkody.

 

A.K.

Powrót na górę strony