Aktualności

Łuków : Fałszywy „wnuczek” w rękach łukowskich policjantów.

Data publikacji 05.06.2015

Ponad dwadzieścia tysięcy zł. próbował wyłudzić od łukowianki, 48-latek z okolic Radomia. Mężczyzna poinformował ją o wypadku syna prosząc o gotówkę, która ma pomóc wyciągnąć go z kłopotów. Na szczęście kobieta nie straciła swoich oszczędności dzięki informacjom, jakie uzyskali kryminalni z Łukowa.

W środę po południu łukowscy kryminalni uzyskali informację, że mieszkanka miasta mogła paść ofiarą „oszustwa na wnuczka”. Funkcjonariusze ustalili, że z 78-letnią łukowianką, telefonicznie skontaktował się nieznany mężczyzna, który poinformował ją o wypadku syna. Jak twierdził rozmówca, kobieta ma przekazać pieniądze które pomogą w załatwieniu formalności prawnych, by wyciągnąć syna z kłopotów. Łukowianka przekazała 23 tys. zł, które miały być dostarczone do Radomia.

Do Radomia udali się też łukowscy kryminalni. Współpracując z miejscowymi policjantami, zatrzymali 48-latka, który miał odebrać koperty z pieniędzmi. Mężczyzna został przewieziony do Łukowa i umieszczony w policyjnym areszcie. Wczoraj funkcjonariusze przedstawili mu zarzut usiłowania oszustwa. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Dzisiaj policjanci zwrócili się do Prokuratury o wystąpienie do Sądu w Łukowie z wnioskiem o zastosowanie aresztu tymczasowego wobec podejrzanego 48-latka.

Apelujemy o rozwagę w przypadku rozmów telefonicznych, gdzie osoba podająca się za członka rodziny prosi o przekazanie pieniędzy. Przestępcy specjalizujący się w oszustwach „na wnuczka”, doskonalą swoje metody. Przestrzegajmy  członków swoich rodzin, znajomych przed takimi telefonami. Najskuteczniejszą metodą weryfikacji rozmówcy, jest rozłączenie się i kontakt z oficerem dyżurnym miejscowej jednostki Policji lub osobista wizyta w komendzie.

MJ.

Powrót na górę strony