Biała Podl.: Nietrzeźwy kierowca chciał wieźć przedszkolaków na wycieczkę
Rutynowa kontrola kierowcy autokaru mającego wieźć dzieci na wycieczkę, przyniosła nieoczekiwany wynik. Okazało się, że 48-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej miał w organizmie 0,6 promila. Przedszkolaki, które miały z nim pojechać do stadniny w Woskrzenicach, musiały poczekać na trzeźwego zmiennika.
Maj i czerwiec to w szkołach i przedszkolach sezon wycieczkowy. Wczoraj przedszkolaki z terespolskiego przedszkola przy ul. Sienkiewicza również miały w planie wycieczkę do stadniny w Woskrzenicach. Wycieczka doszła do skutku, ale potrzebny był zmiennik dla nietrzeźwego kierowcy.
Około godziny 8.00 policjanci Wydziału Prewencji z Komisariatu Policji w Terespolu na prośbę kierownictwa placówki przyjechali do rutynowej kontroli kierowcy i autokaru. W trakcie czynności okazało się, że kierowca autokaru marki Renault, który miał przewieźć dzieci do stadniny koni w Woskrzenicach jest nietrzeźwy. 48-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej, który podstawił autokar pod przedszkole miał w organizmie 0,6 promila alkoholu. Dzieci i opiekunowie musieli poczekać na trzeźwego zmiennika nieodpowiedzialnego kierowcy.
Policjanci zatrzymali od 48-latka dokument prawa jazdy, a sprawą zajmie się wkrótce bialski Sąd Rejonowy. Kierowcy grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
JJ