Świdnik: Dzwonił z zamiarem popełnienia samobójstwa podając nieprawdziwe dane . Jak się okazało był pijany.
Determinacja i profesjonalizm policjantów doprowadziły do ustalenia prawdziwych danych mężczyzny, który zadzwonił do dyżurnego świdnickiej komendy oświadczając, że zamierza popełnić samobójstwo. Mimo tego, że mężczyzna podał mundurowym nieprawdziwe dane, ci jednak zweryfikowali je i ustalili jego personalia i adres, pod którym przebywał. Okazało się, że mężczyzna ma w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Wczoraj, tuż przed godz. 21.00 do oficera dyżurnego świdnickiej komendy zatelefonował nieznany mężczyzna. Zdenerwowanym głosem oświadczył, że ma problemy i w związku z tym, chce ze sobą skończyć. Po tych słowach rozłączył się. Policjanci próbowali oddzwonić do mężczyzny. Ten odebrał telefon dopiero po kilkunastu próbach połączenia. Policjanci porosili go o podanie danych. Okazało się jednak, że w systemie, taka osoba nie istnieje. Czas naglił, a potrzebne było ustalenie adresu, pod którym mężczyzna przebywa, by w porę odwieść go od zamiaru samobójstwa.
Jedna z dyżurujących w komendzie policjantek z wydziału dochodzeniowo-śledczego nawiązała kontakt z 24-latkiem. Tak pokierowała rozmowę, że w końcu uzyskała adres, pod jakim mężczyzna obecnie się znajduje. Kiedy policjanci udali się pod ten adres, zastali młodzieńca.
24-latek został przebadany przez lekarza, jego stan nie wymagał hospitalizacji. Był natomiast nietrzeźwy. Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, gdzie trzeźwieje.
M.Sz./A.K.
.