Aktualności

Lublin: Brak powietrza w oponach zgubił złodzieja

Data publikacji 11.05.2015

Myślał, że kradzież roweru ujdzie mu na sucho, jednak się przeliczył. Mowa o 25-latku, który w marcu ukradł rower z klatki schodowej jednego z lubelskich bloków. Ponieważ jednoślad miał mało powietrza w oponach, złodziej pojechał nim na pobliską stację i tam napompował. Ten fakt przewidzieli policjanci z IV komisariatu, którzy przejrzeli zapis znajdującej się tam kamery. Zatrzymany młodzieniec przyznał się do winy i usłyszał zarzut kradzieży z recydywą.

Kradzież roweru miała miejsce 26 marca br.. Mieszkaniec jednego z bloków  przy ul. Chrobrego zgłosił na komisariacie IV Policji w Lublinie, że z klatki schodowej złodziej ukradł jego jednoślad. Jego wartość wycenił na około 700 złotych. Policjanci przyjmując zgłoszenie, wypytali poszkodowanego o opis skradzionego jednośladu. Dowiedzieli się  przy okazji, że rower nie miał powietrza w oponach. Ponieważ ten fakt okazał się dość istotny, mundurowi podejrzewając, że złodziej mógł skradzionym rowerem daleko nie ujechać, przejrzeli nagrania z pobliskiej stacji paliw. Policjanci „mieli nosa”.  Tak się właśnie stało. Kamera monitoringu zarejestrowała młodego mężczyznę pompującego opony w rowerze.

Sprawcy kradzieży przestępstwo nie uszło jednak na sucho. Wczoraj zatrzymali go operacyjni z „czwórki’. 25-letni mieszkaniec naszego miasta przyznał się do winy, oznajmiając jednocześnie że jednoślad sprzedał tego samego dnia przypadkowej osobie. Po usłyszeniu zarzutów kradzieży z recydywą 25-latek poddał się karze 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata, zapłaty 700 złotych grzywny oraz obowiązkowi naprawienia szkody.

A.K.

 

Powrót na górę strony