Aktualności

Chełm: Próbował przejechać policjanta, wpadł po pościgu.

Data publikacji 23.03.2015

Za czynną napaść na policjantów oraz jazdę w stanie nietrzeźwości odpowie 40-letni mieszkaniec gm. Siennica Różana, który w sobotni wieczór usiłował przejechać samochodem interweniującego policjanta. Jak się okazało agresywny mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Został zatrzymany po pościgu. 40-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

W sobotę w nocy policjanci zostali wezwani na interwencję do jednego z chełmskich mieszkań gdzie nietrzeźwy mąż wszczynał awanturę domową a następnie wyszedł z mieszkania i wsiadł do zapakowanego pod blokiem samochodu. Policjanci bez problemu odnaleźli mężczyznę który zamknął się w samochodzie marki Chrysler którego silnik był uruchomiony. 40-latek nie chciał otworzyć drzwi samochodu i rozmawiał  z policjantami jedynie przez uchyloną szybę w drzwiach samochodu. W pewnym momencie kierowca podając dokumenty pojazdu policjantowi gwałtownie cofnął samochodem uderzając w zaparkowanego za nim Forda, a następnie  ruszył do przodu wprost na stojącego na jego drodze policjanta, który musiał ratować się ucieczką. Policjanci bezzwłocznie podjęli pościg za uciekającym kierowcą, który jadą ulicami miasta nie zważał na bezpieczeństwo innych uczestników ruchu zmuszając innych kierowców do zjeżdżania z drogi. Gdy pościg przeniósł się poza granice miasta do pościgu dołączył inny radiowóz któremu udało się wyprzedzić Chryslera. Kierowca usiłował staranować jadący przed nim radiowóz uderzając go dwukrotnie i usiłując  zepchnąć go z drogi co spowodowało, że  policjant został zmuszony do zjechania na pobocze. Nagle w miejscowości Depułtycze Królewskie kierowca zjechał w drogę gruntową gdzie po przejechaniu kilkuset metrów porzucił samochód i zaczął uciekać pieszo. Policjanci bez problemu dogonili go i zatrzymali. Jak się okazało odwaga mężczyzny był spotęgowana znaczną ilością alkoholu który wcześniej wypił. Badanie na zawartość alkoholu wykazało, że mężczyzna miał niemal półtora promila alkoholu. Na szczęście interweniujący policjanci, poza dużymi wrażeniami, nie odnieśli żadnych obrażeń. 

Teraz agresywnemu kierowcy grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Dzisiaj zostanie doprowadzony do Prokuratury z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.

M.K.

Powrót na górę strony