Parczew: Z promilami i sądowym zakazem uciekał rowerem ze skradzionymi łupami
Parczewscy policjanci zatrzymali w pościgu 50 latka, który ukradł złom. Mężczyzna uciekał rowerem ze skradzionym kablem elektrycznym, miedzianą mufką i żeliwny zaczepem do ciągnika. W dodatku złodziej kierował rowerem w stanie nietrzeźwości i z sądowym zakazem. Teraz mężczyzna odpowie za swoje postępowanie.
Parczewscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że z jednej posesji został skradziony złom. Łupem złodzieja padł kabel elektryczny, miedziana mufka i żeliwny zaczep do ciągnika. Łączna suma strat oszacowana została na 350 zł.
Policjanci z zespołu patrolowo- interwencyjnego zatrzymali sprawcę tej kradzieży niedługo po zdarzeniu. Złodziej wpadł w pościgu, kiedy ze skradzionym łupem uciekał na rowerze. Okazał się nim 50-letni mieszkaniec gm. Parczew. Jak się okazało, cyklista kierował jednośladem będąc w stanie nietrzeźwości. Miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Do tego posiadał aktualny sądowy zakaz kierowania rowerem. 50-latek odpowie wkrótce za kradzież złomu, kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości, a także za naruszenie sądowego zakazu.
A.K.