Ryki: Pobił kierowcę, zabrał jego auto, a potem dachował.
Za rozbój odpowie 18-letni mieszkaniec gminy Ryki. Mężczyzna zatrzymał przejeżdżający pojazd, odepchnął kierowcę i odjechał. Skradzionym pojazdem spowodował kolizję, a później dachował. Dzięki szybkiej reakcji policjantów złodziej został zatrzymany. 18-latek trafił do policyjnego aresztu. Miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Za rozbój grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło wczoraj na terenie gminy Ryki. Około godziny 18.00 mieszkaniec Ryk poruszał się swoim samochodem. Na jezdni zobaczył młodego mężczyznę, który chwiał się na nogach. Zatrzymał się aby mu pomóc. Gdy wysiadł z samochodu został przez tego mężczyznę odepchnięty i stracił równowagę. Młodzieniec wsiadł do samochodu i dojechał. Pokrzywdzony powiadomił Policję. Na miejsce natychmiast udali się policjanci. W okolicznej miejscowości zatrzymali sprawcę, 18-letniego mieszkańca gminy Ryki. Był pod wpływem alkoholu. Miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Jak się okazało, po ucieczce z miejsca zdarzenia 18-latek spowodował kolizję oraz dachował skradzionym pojazdem. Sprawca trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty.
Zgodnie z kodeksem karnym rozbój zagrożony jest karą do 12 lat pozbawienia wolności.
J.W.