Lublin: Włamywacz wrócił za kratki
Kryminalni z IV komisariatu zatrzymali 44-latka, który odpowie za kradzieże rowerów z lubelskich piwnic. Poszkodowani właściciele jednośladów łącznie oszacowali straty na ponad 7 tys. zł. Jak się okazało, zatrzymany włamywacz dokonywał przestępstw w warunkach recydywy. Przed kilkoma miesiącami wyszedł z aresztu po odsiadce za wcześniejsze włamania. Mężczyzna nie nacieszył się zbyt długo wolnością, gdyż z powrotem trafił „za kratki”.
44-latek wpadł w ręce kryminalnych z „czwórki” na jednej z ulic miasta. Policjanci od pewnego czasu typowali go jako sprawcę włamań do piwnic i kradzieży rowerów, jakie w ostatnim czasie miały miejsce na terenie lubelskich LSM-ów i Wieniawy. Łupem sprawcy padły w sumie cztery rowery. Straty, jakie oszacowali poszkodowani wycenione zostały na łączną kwotę ponad 7 tys. złotych.
Jak się okazało, zatrzymany 44-latek to recydywista. W październiku opuścił areszt, w którym odsiadywał karę za wcześniejsze włamania. Jak widać, nie poprzestał na dokonywaniu tego rodzaju przestępstw. Po usłyszeniu zarzutów kradzieży z włamaniem w warunkach recydywy z powrotem trafił „za kratki’.
A.K.