Lublin: Uciszał na klatce schodowej, więc go pobili. Sprawcy już usłyszeli zarzuty.
Wyszedł na klatkę aby ich uciszyć, a chwilę później, ci dali mu nauczkę. Pobity 56-latek trafił do szpitala z obrażeniami głowy, zaś dwaj młodzi i pijani studenci – do policyjnego aresztu. Dziś 21 i 22-latek na IV komisariacie usłyszeli zarzuty pobicia, za co grozi kara do 3 lat więzienia.
Wczoraj po godz. 22.00 dyżurny KMP w Lublinie otrzymał zgłoszenie o pobiciu, które miało miejsce na klatce schodowej jednego z bloków przy Al. Racławickich. Z informacji wynikało, że 56-letni mieszkaniec bloku wyszedł na klatkę uciszyć dwóch młodzieńców, którzy za nic mieli sobie ciszę i spokój lokatorów, bo głośno krzyczeli. Kiedy mężczyzna stanowczo zwrócił im uwagę, krewcy studenci rzucili się na niego z pięściami. 56-latek w konsekwencji tego zdarzenia trafił do szpitala z obrażeniami głowy. Jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Sprawcy pobicia nie zdołali uciec. Zatrzymali ich mundurowi z Oddziału Prewencji Policji KWP , wspólnie z zięciem poszkodowanego.
Pochodzący z Kraśnika młodzieńcy minioną noc spędzili w policyjnym areszcie, byli pod wpływem alkoholu. Dzisiaj policjanci z IV komisariatu postawili im zarzuty. Za pobicie kodeks karny przewiduje karę do 3 lat więzienia. Mało tego, że odpowiedzą za swoje zachowanie, to w dodatku będą musieli spojrzeć w oczy swojemu pobitemu sąsiadowi, gdyż w tej samej klatce wynajmują mieszkanie.
A.K.