Włodawa: Policja poszukuje oszustów
Policjanci poszukują oszustów, którzy próbowali wyłudzić pieniądze od starszych osób. Przestępcy poddając się za policjanta oraz za członka rodziny chcieli wyłudzić pieniądze. 82-letnia włodawianka w ten sposób straciła 5 tys. zł. oszczędności. W podobny sposób oszuści próbowali wyłudzić pieniądze od 68-letniej kobiety. Ta jednak wykazała się rozwagą i powiadomiła Policję.
Wczoraj do 82-letniej mieszkanki Włodawy zadzwonił mężczyzna, który przedstawiając się jako policjant, poinformował kobietę, że jej wnuczka spowodowała wypadek i w celu załagodzenia sprawy potrzebne są pieniądze. Starsza pani zgromadziła oszczędności i przekazała 5 tysięcy złotych mężczyźnie, który przyszedł po gotówkę. Dopiero po tym fakcie kobieta skontaktowała się z rodziną i ustaliła, że padła ofiarą oszustwa.
Tego samego dnia nieustaleni sprawcy próbowali oszukać jeszcze inną 68- letnią mieszkankę Włodawy. Dzwonił rzekomo jej syn, który zwracając się do niej „mamo” poinformował, że spowodował wypadek drogowy i potrzebuje pieniędzy. Kobieta zorientowała się, że nie dzwoni do niej nikt z rodziny i zaczęła sama wypytywać oszusta o dane rodziny i adresy. To zadziałało – oszust się rozłączył, a kobieta powiadomiła Policję.
Niewykluczone, że nie są to jedyne zgłoszenia dotyczące oszustw lub prób dokonania oszustwa. Metoda działania sprawców zawsze jest prawie zawsze taka sama. Oszust wybiera osobę i gromadzi na jej temat informacje. Następnie dzwoni i przedstawia się za członka rodziny lub policjanta, budzi swoim tonem zaufanie, przedstawia dramatyczną sytuację, w której znalazł się ich bliski, a po nawiązaniu kontaktu umiejętnie manipuluje rozmową uzyskując cenne informacje buduje tym samym swoją wiarygodność. Oszuści działający tą metodą są bezwzględni i wykorzystują dobre serce i łatwowierność najczęściej samotnie mieszkających starszych osób.
Policjanci apelują, że aby uniknąć takiego zagrożenia, wystarczy pamiętać o zwykłych środkach ostrożności!
- w przypadku telefonów z prośbą o pomoc w krytycznej i nagłej sytuacji należy sprawdzić, czy dzwonił prawdziwy krewny oddzwaniając do niego lub kontaktując się z innymi członkami rodziny w tej sprawie, albo pytając o dane, których nie mogą znać obcy ludzie.
- Policjanci nigdy nie dzwonią z informacją, że potrzebne są pieniądze na „załatwienie" określonej sprawy,
- nie należy wpuszczać do domu nieznanej nam osoby, a także osób które próbują sprzedawać towary po niskich, atrakcyjnych cenach, czy też podają się za przedstawicieli różnego rodzaju instytucji bądź proponują zawarcie korzystnych umów. Pamiętajmy, że oszuści są gotowi wykorzystać różne sposoby aby uśpić czujność domownika,
- jeżeli obca osoba przedstawi się, jako pracownik jakiejkolwiek instytucji żądajmy pokazania stosownej legitymacji. Również telefonicznie można sprawdzić, czy dana instytucja wysyłała do nas swojego pracownika,
- nie wolno pozostawiać nieznanej osoby samej w otwartych drzwiach. Często oszuści proszą o sprawdzenie czegoś we wnętrzu domu, szklankę wody, środki przeciwbólowe, jedzenie – wówczas korzystając z naszej nieuwagi ich wspólnicy dokonują kradzieży.
- w każdej wątpliwej sytuacji należy się kontaktować z Policją. Policjanci na pewno sprawdzą każdy taki sygnał i być może uda się złapać oszustów na gorącym uczynku.
Ponownie apelujemy również do bliskich osób starszych - porozmawiajcie ze swoimi rodzicami bądź dziadkami o czyhających zagrożeniach ze strony takich osób. Wpłyńcie Państwo na osoby Wam bliskie, by kontaktowały się z Wami i pytały o radę. To najczęściej wystarczy by nie paść ofiarą oszusta.
B.Sz.