Włodawa: Ruszyło go sumienie?
21- latek wykorzystał nieuwagę pracownicy sklepu i ukradł wartą 450 zł kurtkę. Najwidoczniej złodzieja ruszyło sumienie, gdyż po kilku godzinach zwrócił towar w nienaruszonym stanie. Mężczyzna będzie odpowiadał za kradzież, którą uznano jako przypadek mniejszej wagi. Już dziś uzgodnił karę z prokuratorem w ramach dobrowolnego poddania się karze, zostanie mu wymierzona kara 4 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na 2 lata, 500zł grzywny oraz pokrycie kosztów i opłat sądowych.
Wczoraj przed południem pracownica jednego z markowych sklepów odzieżowych we Włodawie powiadomiła dyżurnego włodawskiej komendy o kradzieży męskiej kurtki wartej blisko 450 zł. Z relacji zgłaszającej wynikało, że znany jej mieszkaniec miasta stał przez dłuższy czas pod sklepem i obserwował jej pracę. W pewnym momencie wykorzystując, że była zajęta klientami, wbiegł do sklepu, zerwał z wystawy wiszącą kurtkę i oddalił się w nieznanym kierunku. Kobieta wybiegła za nim na zewnątrz, lecz nie zdołała go złapać. O zdarzeniu powiadomiła Policję i swojego znajomego.
Po otrzymanym zgłoszeniu, policjanci przeczesywali ulice Włodawy poszukując złodzieja. Po około trzech godzinach pracownica sklepu zadzwoniła do dyżurnego informując go, że ten wrócił do sklepu i oddał skradzioną kurtkę w nienaruszonym stanie.
21-latek w rozmowie z policjantami oświadczył, że nie wie dlaczego tak postąpił. Jak oznajmił, gdy po rozmowie z kolegą, do którego wcześniej z informacją o kradzieży dzwoniła pracownica sklepu, dowiedział się, że to ona odpowiada za towar i może mieć problemy, przemyślał swoje zachowanie i postanowił oddać skradzioną kurtkę.
21-latek usłyszał zarzut kradzieży, przyznał się i wyraził skruchę. Popełniony przez niego czyn uznano za przypadek mniejszej wagi. Mężczyzna już dziś uzgodnił karę z prokuratorem w ramach dobrowolnego poddania się karze – zostanie mu wymierzona kara 4 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na 2 lata, 500 zł. grzywny oraz pokrycie kosztów i opłat sądowych.
B.Sz.