Biała Podl.: Czterech podejrzanych w sprawie brutalnego rozboju.
Trzech młodych mężczyzn usłyszało w piątek w Prokuraturze zarzuty dokonania rozboju na mieszkańcu Białej Podlaskiej. Sprawcy najpierw brutalnie pobili pokrzywdzonego, a następnie ukradli mu telefon o wartości 1 000 zł. Za paserstwo odpowie również 18-latek, który przyjął skradziona komórkę. Najstarszy z napastników najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie, młodsi będą się meldować na komisariacie w ramach dozoru Policji
W nocy z 2/3 września przy skrzyżowaniu ulic Parkowej i Tysiąclecia w Białej Podlaskiej znaleziono pobitego mężczyznę. Pokrzywdzony miał poważne obrażenia, przede wszystkim głowy, które wskazywały na brutalne pobicie i został przewieziony do szpitala. Mężczyzna nie pamiętał żadnych okoliczności w jakich doszło do tego zdarzenia. Stwierdził jedynie, że brakuje mu telefonu komórkowego o wartości 1 000 zł, który miał przed zdarzeniem przy sobie.
Praca policjantów Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Mieniu przynosiła efekt po kilku dniach od zgłoszenia. Do zatrzymania osób podejrzanych doszło w ubiegłym tygodniu. W piątek w bialskiej Prokuraturze trzej młodzi mężczyźni usłyszeli zarzutu sprawstwa rozboju. Wobec 21-letniego mieszkańca gm. Piszczac sąd zastosował tymczasowe aresztowanie na okres 2 miesięcy, natomiast 17-latek z gminy Piszczac i 18-letni bialczanin mają zastosowany dozór Policji.
Ponadto mundurowi ustalili pasera skradzionej komórki, którym okazał się 18-latek z gminy Piszczac. Skradziony telefon odzyskano.
Maksymalna kara jaką przewiduje kodeks karny za rozbój to 12 lat pozbawienia wolności. Paserowi grozi 5 lat.
JJ