Lublin: Rozbójnicy w potrzasku
Za rozbój na 33-letnim mężczyźnie odpowie dwóch mieszkańców Lublina w wieku 20 i 27 lat. Mężczyźni na ul. Gazowej w Lublinie pobili poszkodowanego kopiąc go po całym ciele i uderzając po twarzy. Łupem sprawców padł plecak z zawartością bluzy i portfela. Napastnicy nie cieszyli się zbyt długo skradzionymi przedmiotami, gdyż chwilę później wpadli w ręce policjantów z III komisariatu. Wkrótce za swój czyn odpowiedzą w warunkach recydywy.
Do rozboju doszło w minioną niedzielę. Z relacji poszkodowanego 33-latka wynika, że tego dnia późnym wieczorem wspólnie z koleżanką przyszedł na przystanek MPK, by oczekiwać na przyjazd autobusu. Na miejscu zastali tam dwóch mężczyzn, którzy po chwili bez powodu rzucili się z pięściami na 33-latka. Sprawcy niczego nie zabrali. Kiedy poszkodowany wspólnie z towarzyszką oddalił się w kierunku skrzyżowania z ul. Krochmalną, napastnicy ponownie ruszyli w ich kierunku. Sprawcy przewrócili 33-latka na ziemię i zaczęli kopać. Na koniec zabrali mu plecak z zawartością bluzy i portfela.
Napastnicy widząc jadący ulicą samochód, zaczęli uciekać. Jak się okazało, jechali nim policjanci z III komisariatu. Ci widząc ucieczkę dwóch mężczyzn, ruszyli Za nimi w pogoń. Chwilę później zostali zatrzymani. Okazali się nimi mieszkańcy Lublina w wieku 20 i 27 lat.
Zatrzymani trafili na VIII komisariat. Poszkodowany 33-latek wycenił straty na kwotę 200 złotych. Sprawcy już usłyszeli zarzuty, a ponieważ dopuścili się tego czynu w ciągu pięciu lat po odbyciu co najmniej sześciu miesięcy kary pozbawienia wolności za podobne przestępstwo, za dokonany rozbój odpowiedzą w warunkach recydywy.
A.K.