Aktualności

Lublin: Okradał kobiety na ulicach miasta.

Data publikacji 12.06.2014

Zarzuty kradzieży, wymuszenia rozbójniczego oraz paserstwa usłyszał wczoraj 19-letni Artur B. Młody mężczyzna w ciągu 2 miesięcy popełnił 7 przestępstw okradając kobiety na ulicach Lublina. Został zatrzymany po jednej z kradzieży przez policyjnych wywiadowców. W przeszłości był wielokrotnie notowany za podobne przestępstwa. Dziś 19-latek został zostanie doprowadzony z wnioskiem o tymczasowy areszt. Dotychczas zastosowanym środkiem zapobiegawczym był dozór Policji.

      19-letni Artur B. jest dobrze znany lubelskim policjantom. W przeszłości wielokrotnie wchodził w konflikt z prawem.  Był notowany za kradzieże, włamania oraz rozbój. Dotychczas zastosowanym środkiem zapobiegawczym był dozór Policji.

        W ciągu ostatnich dwóch miesięcy 19-latek popełnił 7 przestępstw okradając kobiety na ulicach Lublina. Do kradzieży dochodziło na al. Tysiąclecia, ul. Kleberga, ul. Lwowskiej, ul. Przyjaźni.

        Do ostatniej kradzieży doszło przy ul. Świętoduskiej. Tam 19-latek zauważył 54-letnią kobietę, która szła w kierunku ul. Wodopojnej. Sprawca widząc zawierzony na szyli złoty łańcuszek, poszedł za nią wyprzedził ją , po czym nagle zawrócił zerwał jej łańcuszek i uciekł.

        Niespełna godzinę później został zatrzymany przez policyjnych wywiadowców z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. Funkcjonariusze odnaleźli też schowany w schowku pod podłogą jednej z kamienic zrabowany złoty łańcuszek.  Okazało się, że tego samego dnia dokonał kradzieży łańcuszka, zrywając go z szyi kobiety czekającej na autobus na dworcu PKS.

         W minioną niedzielę okradł kobietę  na ulicy Kleberga. Widzący to zdarzenie jeden z przechodniów pobiegła za sprawcą, doganiając go na przystanku. Wtedy 19-letek odepchnął go uderzył w twarz, a kiedy ten upadł kopnął.

        Sprawę prowadza policjanci z II komisariatu. Teraz 19-latek odpowie za wszystkie swoje czyny. Policjanci wystąpili z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztu.

 

AF

Powrót na górę strony