Biała Podlaska: 13-latkowie trafili do schroniska dla nieletnich.
Trzy najbliższe miesiące spędzą w schronisku dla nieletnich trzej 13-latkowie podejrzani o dokonanie szeregu czynów karalnych na terenie Białej Podlaskiej. Grupa, która pod koniec marca m.in. włamała się do jednego z bialskich przedszkoli, a następnie je zdemolowała, nie poprzestała na tych przestępstwach. W ciągu niecałych dwóch tygodni nieletni znowu kilkukrotnie włamywali się do mieszkań i niszczyli mienie. Tym razem Sąd Rodzinny zadecydował o ich izolacji.
W ubiegłym tygodniu bialscy kryminalni znowu zatrzymali 13-latków, którzy do swojej kartoteki dopisali kolejne czyny. Tym razem były to m.in. włamania do mieszkań przy ul. Szumowej i Drzewieckiego (suma strat pokrzywdzonych to blisko 9 000 zł.), do kiosku przy ul. Orzechowej oraz popalenie garażu i uszkodzenie samochodu.
Przypomnijmy, że dwa tygodnie temu nastolatkowie włamali się do przedszkola, a następnie zdemolowali je, m.in. niszcząc sprzęty i rozpylając we wnętrzach gaśnice proszkowe. Od jesieni ubiegłego roku 13-latkowie regularnie dopuszczali się czynów karalnych na terenie Białej Podlaskiej.
Tym razem zatrzymani sprawcy zostali umieszczeni w Izbie Dziecka w Lublinie. W piątek bialski Sąd Rodzinny zadecydował, że cała trójka spędzi następne trzy miesiące w schronisku dla nieletnich.
Policjanci rozliczyli również paserów, którym 13-latkowie dostarczali skradzione towary. To 30-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej i 22-letnia kobieta z bialskiej gminy. Funkcjonariusze odzyskali większość sprzętu elektronicznego skradzionego podczas ubiegłotygodniowych włamań i przedmiotów skradzionych z kiosku.
JJ