Lublin: 18-latek odpowie za posiadanie i udzielanie narkotyków.
Policjanci z KMP w Lublinie zatrzymali w środę 18-letniego mieszkańca Lublina. W użytkowanym przez niego mieszkaniu funkcjonariusze odnaleźli ponad 60 g. suszu konopi. Oprócz tego udowodniono mu wielokrotne udzielanie środków odurzających innym osobom. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Po przedstawieniu zarzutów na wniosek policji, prokurator zastosował środek zapobiegawczy o charakterze nie izolacyjnym w postaci dozoru Policji. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków oraz udzielanie ich innym osobom grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
W środę policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Narkotykową KMP realizując posiadane informacje weszli do jednego z mieszkań w Lublinie. Z ustaleń śledczych wynikało, iż użytkownicy lokalu mogą posiadać środki odurzające.
Podczas przeszukania mieszkania policjanci odnaleźli ponad 60 g. suszu konopi. Narkotyki ukryte były wewnątrz kuchenki gazowej. Zostały zabezpieczone przez funkcjonariuszy.
W mieszkaniu przebywała matka oraz jej dwóch synów. Podczas przesłuchania do posiadania narkotyków przyznał się młodszy z mężczyzn. Jak ustalili policjanci 18-latek od pewnego czasu zajmował się odpłatnym udzielaniem środków odurzających innym osobom. Jak wyjaśnił, było to jego źródło dochodu. Po przedstawieniu zarzutów na wniosek policji, prokurator zastosował środek zapobiegawczy o charakterze nie izolacyjnym w postaci dozoru Policji.
Za posiadanie znacznych ilości narkotyków oraz udzielanie ich innym osobom grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
KG