Parczew: Zatrzymani z narkotykami .
Data publikacji 14.10.2013
Dozór policji i poręczenie majątkowe to środki zapobiegawcze zastosowane w sobotę przez parczewską prokuraturę wobec 24-letniego i jego 19-letniego brata. Parczewscy policjanci ujawniali i zabezpieczyli w ich domu blisko 100 gramów marihuany. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
-
załącznik
Dozór policji i poręczenie majątkowe to środki zapobiegawcze zastosowane w sobotę przez parczewską prokuraturę wobec 24-letniego i jego 19-letniego brata. Parczewscy policjanci ujawniali i zabezpieczyli w ich domu blisko 100 gramów marihuany. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Parczewscy policjanci realizując ustalenia w sprawie kradzieży pojechali do domu 24 letniego mieszkańca Parczewa. Na miejscu nie zastali mężczyzny lecz jego 19 letniego brata. Mundurowi podczas przeszukana pokoju zajmowanego przez 24 latka ujawniali i zabezpieczyli susz oraz nasiona konopi indyjskich. W słoiku po kawie znajdowało się blisko 100 gramów marihuany. Ponadto w biurku mężczyzna miał przystosowane miejsce do rozsady nasion wyścielone aluminiową folią i ogrzewane żarówkami.
Następnie w trakcie przeszukania pokoju 19 latka policjanci w jego biurku ujawniali i zabezpieczyli suchą gałąź konopi indyjskich oraz 60 woreczków foliowych z zapięciem strunowym tzw. dilerki. Nastolatek w czasie przeszukania chciał się pozbyć części towaru wyrzucając przez okno dwa woreczki z foliowe. Jak mundurowi ustalili były to woreczki z nasionami i suszem konopi lidyjskich. Ponadto w toku przeszukania pozostałych pomieszczeń domu, na strychu domu policjanci ujawniali i zabezpieczyli suchą roślinę konopi indyjskich.
Mieszkańcy Parczewa zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. W sobotę prokurator zadecydował o zastosowaniu wobec mężczyzn środka zapobiegawczego w postaci dozoru policji i poręczenia majątkowego. Prokurator zakwalifikował ten czyn jako posiadanie znacznej ilości narkotyków. Za takie przestępstwo grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
A.K