Aktualności

Puławy: Zamiast do szpitala trafił do policyjnego aresztu

Data publikacji 04.09.2013

Dzisiejszej nocy puławscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego mężczyznę prowadzącego wózek inwalidzki. Okazało się, że zatrzymany 19 latek został wcześniej karetką przywieziony do szpitala z którego oddalił się kradnąc wózek. Policjantom przyznał się, że boi się szpitali, a wózek skradł bo czasami bolą go kolana. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Dzisiejszej nocy puławscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego mężczyznę prowadzącego wózek inwalidzki. Okazało się, że zatrzymany 19 latek został wcześniej karetką przywieziony do szpitala z którego oddalił się kradnąc wózek. Policjantom przyznał się, że boi się szpitali, a wózek skradł bo czasami bolą go kolana. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
 
Wczoraj przed północą puławscy mundurowi patrolując ulice miasta zauważyli młodego mężczyznę, który pcha wózek inwalidzki. Podczas rozmowy z mężczyzną okazało się, że 19 latek z Dęblina został kilka minut wcześniej przewieziony do puławskiego szpitala. Miały boleć go kolana. Tam miał poczekać na personel medyczny, a że boi się szpitala to uciekł z niego kradnąc wózek inwalidzki.
Kilka minut później lekarz szpitala poinformował o oddaleniu się pacjenta z wózkiem. Od dyżurnego uzyskał informację, ze 19 latek został już zatrzymany z wózkiem inwalidzkim o wartości 500 złotych. 19 latek był nietrzeźwy. Miał w organizmie 1,5 promila alkoholu. Zamiast do szpitala trafił do policyjnego aresztu.
Zatrzymany był wcześniej notowany przez policję, jeszcze jako osoba nieletnia. Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
 
MK
 
Powrót na górę strony