Łuków: Awantura o 10 groszy.
Data publikacji 17.07.2013
Wczoraj w miejscowości Kamionka 41-letni mężczyzna wywołał awanturę w sklepie, której powodem miało być niewydanie przez sprzedawcę 10 groszy reszty. W trakcie kłótni ze sprzedawcą nietrzeźwy awanturnik rzucił kasę fiskalną na podłogę. Jej właściciel oszacował straty na 2500 złotych. Za uszkodzenie mienia grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
-
załącznik
Wczoraj w miejscowości Kamionka 41-letni mężczyzna wywołał awanturę w sklepie, której powodem miało być niewydanie przez sprzedawcę 10 groszy reszty. W trakcie kłótni ze sprzedawcą nietrzeźwy awanturnik rzucił kasę fiskalną na podłogę. Jej właściciel oszacował straty na 2500 złotych. Za uszkodzenie mienia grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Wczoraj po godzinie 18:00 dyżurny Komisariatu Policji w Stoczku Łukowskim został poinformowany przez właściciela sklepu w miejscowości Kamionka, że nietrzeźwy mężczyzna uszkodził mu kasę fiskalną.
Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że około godziny 18:00 do sklepu wszedł 41-letni mężczyzna od którego było czuć silną woń alkoholu. Zaczął się on awanturować, że jego córce nie wydano w sklepie 10 groszy reszty, a następnie chciał kupić cztery piwa. Z uwagi na stan nietrzeźwości mężczyzny właściciel sklepu odmówił mu sprzedaży alkoholu. Wtedy krewki klient chwycił stojącą na ladzie kasę fiskalna i rzucił ją na podłogę. Kasa uległa uszkodzeniu. Jej właściciel oszacował straty na 2500 złotych.
Sprawca awantury został zatrzymany do wytrzeźwienia i wyjaśnienia. Za uszkodzenie mienia grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
AB