Biała Podlaska: BMW staranowało ogrodzenie i doszczętnie spłonęło.
Data publikacji 24.04.2013
Policjanci z Wisznic wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło dzisiejszej nocy w miejscowości Rossosz. Samochód marki BMW po staranowaniu ogrodzeń dwóch posesji, dachował, następnie stanął w płomieniach i doszczętnie się spalił. Funkcjonariusze ustalają, czy samochodem kierował zatrzymany w rejonie miejsca zdarzenia nietrzeźwy 26-latek.
-
załącznik
Policjanci z Wisznic wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło dzisiejszej nocy w miejscowości Rossosz. Samochód marki BMW po staranowaniu ogrodzeń dwóch posesji, dachował, następnie stanął w płomieniach i doszczętnie się spalił. Funkcjonariusze ustalają, czy samochodem kierował zatrzymany w rejonie miejsca zdarzenia nietrzeźwy 26-latek.
Około godziny 2.00 doszło do zdarzenia drogowego na ul. Batalionów Chłopskich w miejscowości Rossosz. Kierujący samochodem marki BMW stracił panowanie nad pojazdem, uszkodził ogrodzenia dwóch posesji, po czym dachował. Auto zajęło się ogniem i doszczętnie spłonęło.
Kiedy policjanci przybyli na miejsce, zastali w rejonie miejsca zdarzenia 26-letniego mieszkańca bialskiej gminy. W rozmowie z policjantami mężczyzna stwierdził, że znajdował się w samochodzie, który uległ wypadkowi, jednak to nie on nim kierował. Jednocześnie nie był w stanie podać policjantom danych kierowcy. 26-latek doznał jedynie niegroźnych obrażeń ciała. Miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Z wstępnych ustaleń policjantów wynika, że w samochodzie znajdowała się najprawdopodobniej jedna osoba.
Wszystkie okoliczności zdarzenia wyjaśni postępowanie prowadzone przez policjantów z Komisariatu Policji w Wisznicach.
JJ