Aktualności

Łęczna: Zatrzymani za pobicie przechodnia.

Data publikacji 21.03.2013

Zarzut pobicia usłyszało wczoraj dwóch mieszkańców Łęcznej w wieku 35 i 37 lat. Mężczyźni we wtorek zaatakowali wracającego do domu 54 - laka. Sprawcy zaczęli go szarpać po czym jeden z nich uderzył go w twarz. Mężczyźni zostali przewiezieni do komendy. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że byli pijani. Mieli od 3.40 do ponad 3,60 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo policjanci jednemu z nich przedstawili zarzut znieważenia funkcjonariuszy oraz stosowania wobec nich gróźb karalnych.

Zarzut pobicia usłyszało wczoraj dwóch mieszkańców Łęcznej w wieku 35 i 37 lat. Mężczyźni we wtorek zaatakowali wracającego do domu 54 - laka. Sprawcy zaczęli go szarpać po czym jeden z nich uderzył go w twarz. Mężczyźni zostali przewiezieni do komendy. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że byli pijani. Mieli od 3.40 do ponad 3,60 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo policjanci jednemu z nich przedstawili zarzut znieważenia funkcjonariuszy oraz stosowania wobec nich gróźb karalnych.
 
Do zdarzenia doszło we wtorek po godz. 9.00. Łęczyńscy policjanci zostali zaalarmowani, że przy skrzyżowaniu ulic Jana Pawła II z ul. Krasnystawską doszło do pobicia mężczyzny. Jak ustalili funkcjonariusze 54 – letni mieszkaniec Łęcznej wracał do domu. W okolicach przystanku autobusowego podeszło pod niego dwóch mężczyzn, zaczęli go szarpać po czym jeden z nich uderzył go w twarz. Następnie napastnicy uciekli. Jednak po chwil zostali zatrzymani przez policjantów. Okazali się nimi mieszkańcy Łęcznej w wieku 35 i 37 lat. Mężczyźni zostali przewiezieni do komendy. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że byli pijani. Mieli od 3,40 do ponad 3,60 promila alkoholu w organizmie.
 
Wczoraj policjanci przedstawili im zarzut pobicia. Zgodnie z obowiązującym prawem przestępstwo to zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo 37 – latek usłyszał zarzut znieważenia funkcjonariuszy oraz stosowania wobec nich gróźb karalnych.

 

M.K.

Powrót na górę strony