Aktualności

Lublin: Policjanci zlikwidowali samochodową "dziuplę"

Data publikacji 19.03.2013

Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu z KMP w Lublinie zlikwidowali samochodową „dziuplę". Funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. Toyote Auris, skradzioną na terenie Niemiec. Mężczyzna, który ją demontował wpadł na gorącym uczynku. Był zaskoczony. Obaj usłyszeli już zarzuty. Decyzją prokuratury został wobec nich zastosowane poręczenie majątkowe oraz policyjny dozór.

Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu z KMP w Lublinie zlikwidowali samochodową „dziuplę".  Funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. Toyotę Auris, skradzioną na terenie Niemiec. Mężczyzna, który ją demontował wpadł na gorącym uczynku. Był zaskoczony. Obaj usłyszeli już zarzuty. Decyzją prokuratury został wobec nich zastosowane poręczenie majątkowe oraz policyjny dozór.
 
 
Sprawą zajmowali się policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu. Funkcjonariusze posiadając informacje o nielegalnym procederze, weszli na teren jednej z posesji w Lublinie. Z ustaleń mundurowych wynikało, że znajduje się tam samochodowa „dziupla”. W tym czasie 28-letni mieszkaniec Jakubowic był w trakcie demontowania toyoty na części. Był zaskoczony wizytą policjantów. Auto o wartości 55 tys. złotych było skradzione na terenie Niemiec.


            


Policjanci zatrzymali, także właściciela posesji. Okazał się nim 45-letni mieszkaniec Lublina. Stróże prawa odnaleźli tam również kilka silników oraz inne części pochodzące z samochodów różnych marek. Policjanci zajmujący się sprawą zapowiadają, że ma ona charakter rozwojowy. Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Decyzją prokuratury został wobec nich zastosowane poręczenie majątkowe oraz  policyjny dozór.


K.M.
Powrót na górę strony