Aktualności

Świdnik: Nie przeszkadzało mu, że był poszukiwany

Data publikacji 04.03.2013

Policjanci zatrzymali 30-latka, który był poszukiwany przez sąd do odbycia kary. Jak się okazało, mężczyzna nie przestawał popełniać przestępstw, mimo ciążącego na nim więzieniu. Mężczyzna włamał się do warsztatu samochodowego oraz punktu skupu złomu. Jego łupem padły różne cenne przedmioty. Łączna wartość strat to ponad 14 tysięcy złotych. Mężczyzna trafił do aresztu, a sporządzona dokumentacja do prokuratury, która prowadzi w tej sprawie śledztwo

Policjanci zatrzymali 30-latka, który był poszukiwany przez sąd do odbycia kary. Jak się okazało, mężczyzna nie przestawał popełniać przestępstw, mimo ciążącego na nim więzieniu. Mężczyzna włamał się do warsztatu samochodowego oraz punktu skupu złomu. Jego łupem padły różne cenne przedmioty. Łączna wartość strat to ponad 14 tysięcy złotych. Mężczyzna trafił do aresztu, a sporządzona dokumentacja do prokuratury, która prowadzi w tej sprawie śledztwo



          W miniony weekend do policyjnego aresztu trafił 30-letni mieszkaniec Świdnika. Mężczyzna wpadł w ręce kryminalnych, którzy ustalili jego miejsce pobytu i zatrzymali w związku z nakazem sądu do odbycia kary pozbawienia wolności. W trakcie czynności z 30-latkiem okazało się, że to nie jedyny jego konflikt z prawem jakiego się dopuścił. Jak ustalili śledczy, mężczyzna w listopadzie ubiegłego roku włamał się do warsztatu samochodowego oraz magazynu i biura skupu złomu na terenie Świdnika. Jego łupem padły narzędzia, części samochodowe, sprzęt komputerowy i RTV, elektronarzędzia oraz złom metali kolorowych. Jak ustalili funkcjonariusze mężczyzna uszkodził również monitoring oraz zaparkowany tam samochód. Łączna wartość start z obu włamań wyniosła ponad 14 tysięcy złotych.

          30-latek zgodnie z nakazem sądu trafił do aresztu, a zgromadzony w tej sprawie materiał trafi do prokuratury. Zgodnie z obowiązującym prawem, przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 10.

 

MS

Powrót na górę strony