Świdnik: Pobił bo nie chcieli dać mu papierosa.
Data publikacji 05.02.2013
Wczoraj do policyjnego aresztu trafił 18-letni mieszkaniec Świdnika. Mężczyzna zaczepił dwóch przechodniów i zażądał papierosa. Gdy usłyszał odmowę zaatakował jednego z nich w efekcie czego złamał mu nos. Jak pokazał alkomat napastnik był nietrzeźwy. Miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Zgodnie z obowiązującym prawem grozi mu od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
-
załącznik
Wczoraj do policyjnego aresztu trafił 18-letni mieszkaniec Świdnika. Mężczyzna zaczepił dwóch przechodniów i zażądał papierosa. Gdy usłyszał odmowę zaatakował jednego z nich w efekcie czego złamał mu nos. Jak pokazał alkomat napastnik był nietrzeźwy. Miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Zgodnie z obowiązującym prawem grozi mu od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj, tuż przed godz. 23.00 patrolujący miasto policjanci na jednej z ulic zauważyli dwóch mężczyzn, z których jeden miał zakrwawioną twarz. Po rozpytaniu ich o okoliczności takiego stanu okazało się, że chwilę wcześniej zostali oni napadnięci przez młodego człowieka. Poszkodowani oświadczyli, że gdy szli ul. Racławicką zostali zaczepieni przez młodzieńca, który zażądał od nich papierosa. Kiedy odmówili nieznajomy uderzył jednego i drugiego z nich po czym odszedł.
Funkcjonariusze zatrzymali wskazanego przez nich młodego mężczyznę, którym po wylegitymowaniu okazał się 18-letni mieszkaniec Świdnika. W chwili zdarzenia był nietrzeźwy. Miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Młodzieniec trafił do policyjnego aresztu, gdzie trzeźwieje.
W trakcie kontroli osobistej policjanci ujawnili przy 18-latku telefon komórkowy, który jak się okazało widniał w systemie jako utracony.
Zgodnie z obowiązującym prawem za ciężkie uszkodzenie ciała może grozić od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
M.Sz.