Opole Lub.: Wnuczek okazał się włamywaczem
Data publikacji 14.01.2013
Opolscy kryminalni zatrzymali trzech sprawców, którzy włamali się do niezamieszkałego domu. Jednym z nich okazał się wnuczek kobiety, która miała się opiekować domem pod nieobecność właścicieli. Łupem włamywaczy była taczka i lodówka. Teraz za swój czyn odpowiedzą przed sądem. Za włamanie kodeks karny przewiduje 10 lat pozbawienia wolności
Opolscy kryminalni zatrzymali trzech sprawców, którzy włamali się do niezamieszkałego domu. Jednym z nich okazał się wnuczek kobiety, która miała się opiekować domem pod nieobecność właścicieli. Łupem włamywaczy była taczka i lodówka. Teraz za swój czyn odpowiedzą przed sądem. Za włamanie kodeks karny przewiduje 10 lat pozbawienia wolności.
Informację o włamaniu do niezamieszkałego domu policjanci otrzymali w ubiegłym tygodniu. Jak ustalili funkcjonariusze, sprawcy wywarzyli drzwi wejściowe do domu i ukradli znajdującą się w nim lodówkę oraz taczkę o łącznej wartości 1 tys. zł.
Kryminalni ustalili i zatrzymali trzech sprawców z gm. Józefów w wieku od 22 do 25 lat. Wśród nich był wnuczek kobiety, która miała opiekować się domem podczas nieobecności właścicieli. W trakcie przeszukania posesji 24 – latka policjanci odnaleźli skradzione przedmioty.
Wszyscy trzej mężczyźni zostali zatrzymani. Wczoraj usłyszeli zarzuty. O ich dalszym losie zdecyduje sąd. Za kradzież z włamaniem grozi im kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.
EŻ