Radzyń Podl.: Odpowiedzą za oszustwa podczas rozmieniania pieniędzy
Data publikacji 09.09.2011
Noc w policyjnym areszcie spędziło dwóch mieszkańców Łodzi w wieku 37 lat, którzy dokonywali oszustw przy wymianie pieniędzy na wyższe nominały. Mężczyźni oszukali w ten sposób jedną z radzyńskich ekspedientek. Straciła w ten sposób 100 złotych. Funkcjonariusze ustalają ile osób zostało oszukanych w wyniku działania sprawców. Za ten czyn grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności
-
załącznik
Noc w policyjnym areszcie spędziło dwóch mieszkańców Łodzi w wieku 37 lat, którzy dokonywali oszustw przy wymianie pieniędzy na wyższe nominały. Mężczyźni oszukali w ten sposób jedną z radzyńskich ekspedientek. Straciła w ten sposób 100 złotych. Funkcjonariusze ustalają ile osób zostało oszukanych w wyniku działania sprawców. Za ten czyn grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj po godzinie 14:00 oficer dyżurny radzyńskiej policji przyjął zgłoszenie, że w jednym z radzyńskich sklepów, dwóch nieznanych mężczyzn podczas rozmieniania banknotu o nominale 200 zł oszukali kasjerkę na kwotę 100 zł. Na miejsce udali się radzyńscy policjanci. Jak ustalili funkcjonariusze, do sklepu przyszło dwóch mężczyzn, którzy płacąc banknotem o nominale 200 zł kupili ubranko dziecięce za kwotę 19,99 zł. Potem obaj wywołali zamieszanie, gdyż zamieniali pieniądze o małym nominale na większy nominał i odwrotnie. Ta kilkakrotna zamiana, jak się okazało miała wprowadzić w błąd kasjerkę. Po wyjściu mężczyzn ze sklepu okazało się, że mężczyźni oszukali ją na kwotę 100 zł.
Policjanci wspólnie z kasjerką ruszyli na poszukiwania sprawców. Już po 20 minutach zauważyli oni mężczyzn na jednej z ulic. Podczas legitymowania okazało się, że są nimi dwaj mieszkańcy Łodzi w wieku po 37 lat. Obaj zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Radzyńscy kryminalni ustalili iż mężczyźni w ten sam sposób oszukali pracownika jednej z radzyńskich księgarni, jak też próbowali oszukać jeszcze w dwóch innych firmach.
Policjanci ustalają czy są to jedyne oszustwa tą metodą oraz czy w innych miejscowościach nie było podobnych przestępstw. Za ten czyn grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
D.Ł./A.A.