Lublin: Policjant zawsze na służbie
Data publikacji 04.09.2011
Policjantem jest się 24 godziny na dobę. Tak też rozumie swoją służbę młodszy aspirant z komisariatu VII w Lublinie, który zareagował na krzywdę wyrządzaną 19-latkowi. Będący w czasie wolnym od służby policjant nie zawahał się pomóc, kiedy pod dworcem PKP sprawca bezprawnie zabrał pokrzywdzonemu pieniądze z portfela. Funkcjonariusz ruszył w pościg i po chwili zatrzymał uciekającego złodzieja. Wkrótce po tym mężczyzna trafił w ręce umundurowanych funkcjonariuszy. Jak się okazało, 20-letni sprawca był już wcześniej notowany za podobne przestępstwa
-
załącznik
Policjantem jest się 24 godziny na dobę. Tak też rozumie swoją służbę młodszy aspirant z komisariatu VII w Lublinie, który zareagował na krzywdę wyrządzaną 19-latkowi. Będący w czasie wolnym od służby policjant nie zawahał się pomóc, kiedy pod dworcem PKP sprawca bezprawnie zabrał pokrzywdzonemu pieniądze z portfela. Funkcjonariusz ruszył w pościg i po chwili zatrzymał uciekającego złodzieja. Wkrótce po tym mężczyzna trafił w ręce umundurowanych funkcjonariuszy. Jak się okazało, 20-letni sprawca był już wcześniej notowany za podobne przestępstwa.
Do zdarzenia doszło wczoraj kilka minut po godz. 10.00, przed tunelem prowadzącym na perony dworca kolejowego w Lublinie. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że podszedł do niego mężczyzna, który chciał od niego papierosa, kiedy spotkał się z odmową, zażądał 5 złotych. Gdy 19-latek w obawie o siebie wyjmował portfel, ten kazał mu oddać także telefon komórkowy. Pokrzywdzony odmówił oddania urządzenia, jednak kiedy wyjął z kieszeni portfel by dać napastnikowi bilon, ten zauważył w nim banknoty. Sprawca wyciągną z portfela 200 złotych i zaczął uciekać odgrażając się, że zrobi mu krzywdę jak zacznie za nim biec.
Pokrzywdzony wszczął alarm, który usłyszał będący w czasie wolnym od służby policjant, wybierający się na rodzinne spotkanie. Mł. asp. z VII komisariatu w Lublinie nie zawahał się pomóc 19-latkowi i ruszył w pościg. Po chwili sprawca znalazł się w jego rękach. Zbulwersowanego mężczyznę policjant przekazał funkcjonariuszom Straży Ochrony Kolei.
Na miejsce przyjechali także umundurowani policjanci. Wtedy okazało się, że sprawca to 20-letni mieszkaniec Lublina. Przy mężczyźnie funkcjonariusze ujawnili skradzione pieniądze. 20-latek trafił do policyjnego aresztu. Okazało się, że wcześniej był już notowany za podobne przestępstwa. Wkrótce z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie zostanie doprowadzony przed oblicze prokuratora, gdzie odpowie za swoje postępowanie.
AA