Lublin: Poszukiwany ENĄ, przed policjantami ukrył się w szafie pod ubraniami
Data publikacji 03.09.2011
Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji zatrzymali 21-letniego mieszkańca Lublina, który był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania za rozbój z 2009 roku. Kiedy funkcjonariusze przyjechali po niego do domu, okazało się, że mężczyzna ukrył się w szafie pod ubraniami. Nie był to jednak jedyny rozbój jakiego dokonał zatrzymany mężczyzna. Pod koniec sierpnia 21-latek napadł na wracającego do domu 30-latka, którego najpierw pobił a następnie okradł z pieniędzy. Wczoraj policjanci z IV komisariatu doprowadzili go przed oblicze prokuratora. Zaraz po tym 21-latek trafił do Aresztu Śledczego
-
załącznik
Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji zatrzymali 21-letniego mieszkańca Lublina, który był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania za rozbój z 2009 roku. Kiedy funkcjonariusze przyjechali po niego do domu, okazało się, że mężczyzna ukrył się w szafie pod ubraniami. Nie był to jednak jedyny rozbój jakiego dokonał zatrzymany mężczyzna. Pod koniec sierpnia 21-latek napadł na wracającego do domu 30-latka, którego najpierw pobił a następnie okradł z pieniędzy. Wczoraj policjanci z IV komisariatu doprowadzili go przed oblicze prokuratora. Zaraz po tym 21-latek trafił do Aresztu Śledczego.
Policjanci poszukiwali 21-latka od 2009 roku za dokonanie rozboju. Za mężczyzną Sąd Okręgowy w Lublinie wydał Europejski Nakaz Aresztowania. Na 21-latku ciążył także wydany przez sąd, List Gończy. Wczoraj policjanci sprawdzili miejsce jego zamieszkania. Drzwi otworzyła jego konkubina. Mimo, że 21-latek nie przywitał się z policjantami, nie dali oni jednak za wygraną. Podczas sprawdzania pomieszczeń funkcjonariusze otworzyli jedną z szaf. Wtedy wyszło na jaw, że 21- latek ukrył się tam pod stertą ubrań. Mężczyzna został zatrzymany.
Policjanci ustalili, że nie było to jedyne przestępstwo jakiego dopuścił się mężczyzna. Okazało się, że jest on odpowiedzialny także za rozbój do którego doszło 29 sierpnia br. Wtedy na Policję zgłosił się 30-letni mieszkaniec Lublina, który powiadomił, że podczas powrotu do domu został napadnięty przez grupę osób. Z jego relacji wynikało, że idąc chodnikiem przy ul. Zana w pewnym momencie poczuł uderzenie w tył głowy. Upadł na ziemię ale po chwili wstał i zaczął uciekać przed napastnikami, którzy ruszyli za nim. Jednak sprawcy złapali 30-latka i podczas szamotaniny zabrali mu z portfela kilkadziesiąt złotych. Kiedy uciekli mężczyzna powiadomił Policję.
Policjanci z IV komisariatu, którzy przyjęli zawiadomienie w tej sprawie, doprowadzili wczoraj 21-letniego Damiana K. przed oblicze prokuratora gdzie usłyszał zarzuty. Jeszcze tego samego dnia mieszkaniec Lublina trafił do Aresztu Śledczego.
AA