Lubartów: Wpadka seryjnego włamywacza
Data publikacji 03.09.2011
Policjanci z Lubartowa namierzyli włamywacza. Mężczyzna włamał się do trzech mieszkań z których kradł wszystko to co przedstawiało jakąkolwiek wartość. Policjanci odzyskali część ze skradzionego łupu. 36-latek odpowie za swoje zachowanie przed sądem. Za to przestępstwo grozi kara 10 lat pozbawienia wolności
-
załącznik
Policjanci z Lubartowa namierzyli włamywacza. Mężczyzna włamał się do trzech mieszkań z których kradł wszystko to co przedstawiało jakąkolwiek wartość. Policjanci odzyskali część ze skradzionego łupu. 36-latek odpowie za swoje zachowanie przed sądem. Za to przestępstwo grozi kara 10 lat pozbawienia wolności.
Lubartowscy policjanci od połowy lipca otrzymali zawiadomienia o włamaniach do mieszkań. 3 osoby z terenu Lubartowa, gminy Lubartów i gminy Firlej zgłosiło, że ktoś wdarł się do ich posiadłości i ukradł cenne przedmioty. Sprawą zajęli się kryminalni, którzy ustalili i zatrzymali sprawcę. Okazał się nim 36 – letni mieszkaniec gm. Kamionka. Policjanci ustalili, że złodziej kradł wszystko, co przedstawiało jakąkolwiek wartość. Jego łupem padła m.in. biżuteria, zegarki, pieniądze, karty płatnicze, telefony komórkowe, dokumenty jak też wiertarka, karta emeryta czy kluczyki do samochodu. W sumie, straty jakie spowodował poszkodowani wycenili na ponad 10 tysięcy złotych.
36–letni Artur K. przyznał się do włamań. Decyzją sądu mężczyzna został poddany pod dozór Policji. Funkcjonariusze odzyskali część skradzionego mienia. Za przestępstwo kradzieży z włamaniem grozi kara 10 lat więzienia.
G.P./A.A.