Puławy: 17-latek ukradł samochód, po wyjściu na przepustkę z zakładu poprawczego
Data publikacji 24.08.2011
Puławscy policjanci zatrzymali 17- latka, który po wyjściu na przepustkę z zakładu poprawczego ukradł fiata seicento. Zatrzymany Mateusz K. tłumaczył, że nie miał za co wrócić do domu. Okazało się, że odbywał karę między innymi za kradzieże pojazdów, których dokonał będąc jeszcze nieletnim. Fiat został oddany prawowitemu właścicielowi. 17-latkowi grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
-
załącznik
Puławscy policjanci zatrzymali 17- latka, który po wyjściu na przepustkę z zakładu poprawczego ukradł fiata seicento. Zatrzymany Mateusz K. tłumaczył, że nie miał za co wrócić do domu. Okazało się, że odbywał karę między innymi za kradzieże pojazdów, których dokonał będąc jeszcze nieletnim. Fiat został oddany prawowitemu właścicielowi. 17-latkowi grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
W poniedziałkowy wieczór mundurowi z Puław zauważyli ślady pojazdu prowadzące do pobliskiego lasu znajdującego się przy ul. Ceglanej. Kiedy, za śladami dotarli na miejsce zauważyli czerwonego fiata, a w nim trzech młodych mężczyzn. Wylegitymowani powiedzieli, że samochód pożyczyli od ich kolego Mateusza K. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się że pojazd jest poszukiwany.
Tego samego wieczoru został zatrzymany 17 latek z Puław, który jak sie później pokazało ukradł samochód w Ostrowcu Świętokrzyskim. Tłumaczył policjantom, że dostał przepustkę z Zakładu Poprawczego i nie mając pieniędzy na powrót ukradł z posesji fiata.
17-latek, który nie posiada jeszcze prawa jazdy, trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj został odwieziony policyjnym radiowozem z powrotem do Zakładu w Ostrowcu Świętokrzyskim. Tam odbywa karę między innymi za kradzieże pojazdów, których dokonał będąc jeszcze nieletnim.
Fiat został już oddany prawowitemu właścicielowi. 17-latkowi grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
MK