Biała Podlaska: Po służbie zatrzymał podejrzanego
Data publikacji 01.07.2011
19-latka poszukiwanego do odbycia kary pozbawienia wolności oraz podejrzanego o dokonanie w ostatnich dniach kilku kradzieży zatrzymał wczoraj wieczorem będący po służbie policjant. Funkcjonariusz kryminalny wracający ze znajomym do domu zauważył samochód, którym jak wiedział porusza się poszukiwany. Po kilkunastu minutach obserwacji auta 19-latek pojawił się przy nim i został natychmiast zatrzymany. Czeka go teraz dwa lata "odsiadki" i zarzuty dokonania kolejnych kradzieży, za które grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
-
załącznik
19-latka poszukiwanego do odbycia kary pozbawienia wolności oraz podejrzanego o dokonanie w ostatnich dniach kilku kradzieży zatrzymał wczoraj wieczorem będący po służbie policjant. Funkcjonariusz kryminalny wracający ze znajomym do domu zauważył samochód, którym jak wiedział porusza się poszukiwany. Po kilkunastu minutach obserwacji auta 19-latek pojawił się przy nim i został natychmiast zatrzymany. Czeka go teraz dwa lata „odsiadki” i zarzuty dokonania kolejnych kradzieży, za które grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
19-letni Piotr K. z Lublina jest dobrze znany bialskiej policji. W ciągu kilku miesięcy już kilka razy był zatrzymywany za kradzieże i włamania. Przedwczoraj policjanci wytypowali go jako sprawcę kradzieży laptopa i komórki z niezamkniętego samochodu. Sprawdzający lombardy funkcjonariusze kryminalni odzyskali sprzęt, który faktycznie był zastawiony przez typowanego 19-latka. Przy okazji zabezpieczono kilka przedmiotów, pochodzących z innych, dokonanych przez niego kradzieży.
Wczoraj w godzinach wieczornych wracający do domu z kolegą policjant Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu zauważył auto, którym wg informacji posiadanych przez policję, poruszał się poszukiwany. Po kilkunastu minutach obserwacji Piotr K. pojawił się przy samochodzie i został przez policjanta i jego kolegę zatrzymany. Był kompletnie zaskoczony. Po chwili 19-latka odebrał patrol służby prewencji, który osadził go w policyjnym areszcie.
Oprócz zarzutów kradzieży, za które grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności, Piotr K. był poszukiwany przez Sąd w Lublinie do odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze dwóch lat.
JJ/AF