Aktualności

Lublin, Kraśnik: Nieuczciwy konwojent w rękach policji

Data publikacji 13.03.2010

Do policyjnego aresztu w Lublinie trafił wczoraj 28-letni mieszkaniec Lublina, który pracując jako konwojent przywłaszczył utarg jednego ze sklepów. 21 tys. złotych miał wrzucić do tzw. ?nocnego okienka? firmy w której był zatrudniony. Zamiast gotówki do okienka trafił jedynie pusty worek. Łup ukrył w firmowej szafce gdzie trzymał swoje ubrania. Sprawca został zatrzymany w Kraśniku skąd miał przekonwojować kolejne wartości pieniężne. Za przywłaszczenie powierzonego mienia odpowie przed sądem. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności

Do policyjnego aresztu w Lublinie trafił wczoraj 28-letni mieszkaniec Lublina, który pracując jako konwojent przywłaszczył utarg jednego ze sklepów. 21 tys. złotych miał wrzucić do tzw. „nocnego okienka” firmy w której był zatrudniony. Zamiast gotówki do okienka trafił jedynie pusty worek. Łup ukrył w firmowej szafce gdzie trzymał swoje ubrania. Sprawca został zatrzymany w Kraśniku skąd miał przekonwojować kolejne wartości pieniężne. Za przywłaszczenie powierzonego mienia odpowie przed sądem. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

        Wczoraj pracownicy jednej z firm zajmujących się konwojowaniem wartości pieniężnych, powiadomili lubelską policję o przywłaszczeniu gotówki w kwocie 21 tys. złotych. Pracownicy instytucji wskazali przy tym osobę, która dokonała tego czynu. Jak się okazało, sprawcą był 28-letni konwojent zatrudniony w tej firmie.

         Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej w Lublinie, którzy zajęli się tą sprawą, ustalili dokładny przebieg tego zdarzenia. Jak się okazało, 28-latek, był wczoraj odpowiedzialny za konwojowanie pieniędzy z kilku przedsiębiorstw na terenie naszego województwa. Mężczyzna z jednego ze sklepów w Bychawie przyjął pieniądze w kwocie 21 tys. złotych, które miał następnie przewieźć do siedziby firmy w Lublinie. Gotówkę miał wrzucić do tzw. „nocnego okienka”. Sprawca jednak przed wrzuceniem worka, wyjął z niego gotówkę. Kiedy pracownicy instytucji otrzymali pusty worek, szybko ustalili kim był sprawca przywłaszczenia pieniędzy. Okazało się, że 28-latek przed wyjechaniem na kolejny konwój, ukrył 21 tys. w kieszeniach spodni, które z kolei umieścił w szafce pomieszczenia gdzie zazwyczaj przebierał się do pracy.

         Zanim jednak pracownicy instytucji ustalili kim był nieuczciwy konwojent, ten wyruszył po kolejne pieniądze do Kraśnika. Tam kraśniccy policjanci na jednej z ulic zatrzymali firmowe auto do kontroli. Sprawca przywłaszczenia gotówki nie stawiał oporu podczas zatrzymania. Jeszcze wczoraj 28-latek został przewieziony do Lublina gdzie trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna był trzeźwy. Dzisiaj przyznał się do tego co zrobił.
 
        28-latek za przywłaszczenie powierzonego mienia odpowie przed sądem. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
A.A.
Powrót na górę strony