Aktualności

Biała Podl.: Oszuści w rękach Policji

Data publikacji 09.03.2010

Bialscy policjanci zatrzymali sześciu mieszkańców powiatu radzyńskiego w wieku 18-40 lat, podejrzanych o szereg oszustw na terenie kraju. Jak ustalili śledczy, mężczyźni wypożyczali sprzęty budowlane, a następnie je sprzedawali, zgłaszając jednocześnie na Policji kradzież z włamaniem. Wartość strat, na jakie narazili podejrzani jedną z dolnośląskich firm szacuje się na około 180 tys. złotych. Policjanci odzyskali jeden ze sprzętów wartości 90 tys. złotych. Cześć zatrzymanych usłyszało już zarzuty oszustwa, zawiadomienia organów ścigania o niepopełnionym przestępstwie oraz zeznania nieprawdy. Grozi im kara do 8 lat wiezienia. Sprawa jest rozwojowa...

Bialscy policjanci zatrzymali sześciu mieszkańców powiatu radzyńskiego w wieku 18-40 lat, podejrzanych o szereg oszustw na terenie kraju. Jak ustalili śledczy, mężczyźni wypożyczali sprzęty budowlane, a następnie je sprzedawali, zgłaszając jednocześnie na Policji kradzież z włamaniem.  Wartość strat, na jakie narazili podejrzani jedną z dolnośląskich firm szacuje się na około 180 tys. złotych. Policjanci odzyskali jeden ze sprzętów wartości 90 tys. złotych. Cześć zatrzymanych usłyszało już zarzuty oszustwa, zawiadomienia organów ścigania o niepopełnionym przestępstwie oraz zeznania nieprawdy. Grozi im kara do 8 lat wiezienia. Sprawa jest rozwojowa.
 
 
Na początku marca do bialskiej komendy zgłosił się 29-letni mieszkaniec powiatu radzyńskiego. Mężczyzna poinformował, iż doszło do włamania do garażu przy ulicy Leszczynowej w Białej Podlaskiej. Według jego relacji nieznani sprawcy  skradli dwa agregaty do wylewania posadzek. Zgłaszający oszacował straty na około  80 tys. złotych.
Dyżurny skierował na miejsce zdarzenia grupę dochodzeniowo-śledczą. Policyjny technik zabezpieczał ślady na miejscu włamania. Śledczy w trakcie prowadzenia oględzin nabrali jednak podejrzeń co do autentyczności zdarzenia. W toku wykonywanych czynności ustalili, iż nie miało ono miejsca. Dalsze czynności jedynie potwierdzały przypuszczenia stróżów prawa. Policjanci zatrzymali 29-letniego Daniela K. który jak się okazało, powiadomił o niepopełnionym przestępstwie.

Dalsze operacyjne ustalenia śledczych pozwoliły na zatrzymanie jego wspólnika – 25-letniego Marka S. mieszkańca powiatu radzyńskiego. W ciągu kolejnych kilku dni w wyniku operacyjnych ustaleń w rękach Policji znalazło się trzech mężczyzn mających związek z tym procederem. Okazali się nimi 18-letni Sebastian S., 29-letni Marcin B. oraz 40-letni Leszek P. –wszyscy mieszkańcy powiatu radzyńskiego. Wczoraj w ręce śledczych wpadł kolejny  z grupy oszustów 36-letni Roman O.
W trakcie prowadzonego śledztwa ustalono, że mężczyźni działali na zlecenie 36-latka i jego 40-letniego wspólnika. Przestępczy proceder polegał na założeniu fikcyjnej firmy, która miała wypożyczać  maszyny budowlane z kilku  firm na terenie kraju. Następnie rzekomi przedsiębiorcy wypożyczony sprzęt sprzedawali. Na Policję zgłaszali zaś upozorowane włamania do garaży lub innych budynków i kradzież sprzętu.
Wartość strat oszacowana została wstępnie na kwotę około 180 tys. złotych na kwotę jednej z dolnośląskich firm.  Policjanci odzyskali jeden z agregatów, którego wartość sięga około 90 tys. złotych.
 
25-letni Marek S., 18-letni Sebastian S., 29-letni Daniel K. oraz 40 letni Leszek P. usłyszeli zarzuty oszustwa, zawiadomienia organów ścigania o niepopełnionym przestępstwie oraz zeznania nieprawdy. Na wniosek bialskiej prokuratury zostali tymczasowo aresztowani na okres trzech miesięcy. 29-letni Marcin B. usłyszał zarzut paserstwa. Orzeczono wobec niego policyjny dozór. Z kolei zatrzymany wczoraj Roman O. wkrótce stanie przed obliczem prokuratury i sądu, gdzie zapadnie decyzja co do jego dalszych losów. Za  oszustwo podejrzanym grozi kara 8 lat pozbawienia wolności.
 
     Sprawa ma charakter rozwojowy, a policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań.
 

K.S.
Powrót na górę strony